Final Fantasy łapie wiatr w żagle - Square jest zadowolone ze startu "piętnastki"

Final Fantasy łapie wiatr w żagle - Square jest zadowolone ze startu "piętnastki"02.12.2016 13:03
Adam Piechota

Japonio, powstaniesz?

Square Enix w tym przypadku musi się chwalić. Nikt pewnie nawet nie zliczy, ile środków pożarła produkcja Final Fantasy XV, ale tutaj już nie chodzi o to, czy będzie w stanie się zwrócić. Sukces "piętnastki" to także metaforyczne "być albo nie być" japońskiej szkoły erpegowania. Bo Atlus ze swoimi pozycjami - choć chwalone są coraz częściej - nigdy nie zbuduje tak silnego fenomenu, jakim lata temu było Final Fantasy. W świecie "poskyrimowym" oraz "powiedźminowym" niewielu już uważa, że Japończycy są w stanie uformować nowe trendy.

Toteż Square się chwali - 5 milionów gier w skali globalnej. Nie "na pewno", a być może, bo w liczbie tej zawarta jest sprzedaż cyfrowa oraz wysłane do sklepów wersje pudełkowe (które niekoniecznie się sprzedały). Co nie zmienia faktu, że jest to wynik osiągnięty w zaledwie jeden pełny dzień po premierze. GameIndustry próbowało wyciągnąć rzeczywiste statystyki od brytyjskich dystrybutorów, ale dowiedzieli się wyłącznie, że produkcja zaliczyła "solidny start", idąc w szranki ze Skyrim Special Edition. Dodatkowo według Square w Japonii jest to ich najlepsza premiera cyfrowa w historii.

Final Fantasy XV - Omen Trailer (North America)

Dobrze? Raczej tak, nawet jeśli do Pokemonów - jak sądzę - nie doskoczą. Seria Nintendo ma przewagę w postaci letniej "przekąski" od Niantic. Ale Square też dużo z "piętnastką" robiło. Wysokobudżetowy film z gwiazdorską obsadą (gryzącą się z głosami w grze, ale cóż), internetowy serial, to dziwne demo, którego zawartość jakoś inaczej teraz odbieram w pełnej grze, gra mobilna (oraz następne w kolejce, dużo większe) i doświadczenie VR, jakiego za jakiś czas doświadczą posiadacze gogli PlayStation. No i plan jeszcze bardzo długiego rozbudowywania samej "piętnastki". Jednego możecie być pewni - Final Fantasy XV jeszcze długo będzie odbijać się echem w naszej branży.

Nadal należy czekać na konkretne liczby po dłuższym okresie, zanim ktoś w Internecie napisze, że Final Fantasy wraca na swój dawny tron. Ale z całą pewnością jest na dobrej drodze.

PS: czekających na recenzję proszę o jeszcze kilka dni cierpliwości. Jestem na dobrej drodze.

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.