E3: Diablo 3 na konsolach - nie taki diabeł straszny, gdy go z PC na PS3 przenieść

E3: Diablo 3 na konsolach - nie taki diabeł straszny, gdy go z PC na PS3 przenieść17.06.2013 10:56
marcindmjqtx

Potwierdzą się obawy niektórych i nadzieje innych. W Diablo jak najbardziej 3 da się grać na konsoli i jest to zaskakująco dobrze rozwiązane. Może nawet lepiej, niż na PC?

Forma prezentacji: możliwość zagrania przez 15 minut na konsoli PlayStation 3

Piętnaście minut na zapoznanie się  hack'n'slashem? To jakby ktoś kazał mi duszkiem wypić kielich dobrego wina. Wiadomo, że w takich grach niuanse odkrywa się stopniowo i trzeba na to czasu. Pracownicy stoiska Blizzarda byli jednak nieugięci w kwestii czasu, nie pomógł nawet identyfikator z napisem "MEDIA". Szybko wybrałem barbarzyńcę (34. poziom) i ruszyłem w bój.

Najpierw zaskoczyło mnie to, jak wygodne jest sterowanie. Lewa gałka służy do biegania i celowania - czerwony obrys pokazuje, kogo na cel weźmie teraz bohater. Prawa to nowa umiejętność - unik przez odturlanie się. Bardzo przydatny, dlatego mam mieszane uczucia. Z jednej strony to bardzo dynamizuje walkę, daje nowe opcje taktyczne jak szybka ucieczka przed ciosem czy zmiana kierunku poruszania się. A z drugiej strony - w wersji pecetowej odskoki były zarezerwowane dla łowcy demonów, w konsolowej może je robić nawet barbarzyńca. Wielki mięśniak turlający się między wrogami trochę mi nie pasował. Niemniej, sprawia to, że gra bardziej przypomina slasher i jest po prostu płynniejsza. Zaskoczyła mnie przyjemnością płynącą z grania - bez trudu przebijałem się przez stada potworów, pokonywałem specjalne, a na koniec nawet zmierzyłem się z bossem. Może nie powinienem się zresztą dziwić, mając w pamięci, jak wygodnie sterowało się padem w Bastionie.

Ciężko powiedzieć, czy Diablo 3 zyskało na zmianie sterowania - ale na pewno nie straciło.

Do wygodnego kierowanie postacią dochodzi też korzystanie z umiejętności. Można samemu dobrać je pod przyciski na padzie i zmieniać ten zestaw w każdej chwili, korzystając z menu opcji. Tam też ustawia się runy modyfikujące działanie każdej umiejętności, a także pasywne bonusy do statystyk. Jeśli są tu jakieś różnice w stosunku do wersji pecetowej, to na pierwszy rzut oka ich nie widać. Widać za to w menu ekwipunku, które ma postać kręgu ikonek dookoła sylwetki postaci. Odpowiadają one wszystkim elementom stroju i uzbrojenia. Gałką wybiera się jedną z nich i wtedy w prawej strony pojawiają się dwa panele - z dostępnymi i wyekwipowanymi elementami. Zmian dokonuje się szybko, a przycisk do porównywania pozwala dokładnie sprawdzić, który przedmiot daje lepsze statystyki. Nie miałem niestety okazji sprawdzić okna do handlu czy tworzenia przedmiotów, jednak można założyć, że stworzone jest według tych samych zasad - czyli jest po prostu intuicyjne.

Jedyne, czego nie mogę twórcom wybaczyć, to rezygnacja z ikonicznej już kuli z życiem umieszczonej na dole interfejsu. Zamiast niej jest klasyczny pasek, co na początku utrudniało mi śledzenie, ile życia jeszcze zostało. Na szczęście mikstura lecząca ustawiona jest domyślnie pod L1, więc łatwo szybko się podleczyć. Miłym usprawnieniem jest dodatkowy przycisk, który zaznacza postać kolumną kolorowego światła - w kooperacji na 4 osoby i 40 potworów łatwo się zgubić na ekranie.

Nie mogłem pograć na tyle długo, by wypowiadać się o balansie klas, ilości wypadających przedmiotów czy innych cechach, które na dłuższą metę zaważą o popularności Diablo 3. Jednak wersja na konsole bardzo mnie zainteresowała. Brak domu aukcyjnego, kooperacja na jednym ekranie, dynamiczne uniki - to wszystko nadaje grze nowego posmaku. Od strony mechanicznej diabełek zdaje egzamin, steruje się wygodnie, animacja jest płynna.

Teraz wszystko w rękach Blizzarda, który musi zadbać o balans klas i atrakcyjność zdobywanych przedmiotów. Nie chcę obstawiać w ciemno, bo grałem za mało i za krótko, ale przy sprzyjających wiatrach ta wersja Diablo 3 może być nawet lepsza od pecetowej.

Paweł Kamiński

Diablo III (PS3)

  • Gatunek: role-playing
  • Kategoria wiekowa: od 16 lat
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.