Die Hard 64 wykopany z niebytu

Die Hard 64 wykopany z niebytu27.02.2017 19:31

Gra na licencji filmowej serii, która nigdy się nie ukazała.

Dzięki jednemu z użytkowników forum Assembler Games poznajemy losy kolejnej gry na Nintendo 64, która nigdy się nie ukazała. Wcześniej ten sam człowiek, znany jako 10ahu, ujawnił informacje na temat innej anulowanej gry na tę konsolę - Riqa.

Die Hard 64 było tworzone przez firmę Bits Studios, w której 10ahu pracował pod koniec lat 90. Wczesna wersja gry, w której posiadaniu jest użytkownik wspomnianego forum, nie zadziała na emulatorze i do jej uruchomienia potrzebna jest konsola Nintendo 64 z kartridżem Everdrive (pozwala on na uruchamianie gier romów z kart SD).

10ahu na razie nie udostępnił posiadanej przez siebie wczesnej wersji gry szerszej publiczności. Serwisowi Retro Collect udało się jednak z nim skontaktować i uzyskać kilka informacji na temat jej zawartości.

DieHard64 PrisonGameplay

I tak, według niego istniejący kod gry podzielony jest na 3 romy. Na każdy z nich składa się ok. 8 poziomów, z czego w grywalnej formie jest ok. 3. Reszta to poziomy testowe i nieukończone plansze, całkowicie pozbawione przeciwników. Te grywalne to m.in. zamieszki w więzieniu, szpital, ulice Los Angeles i komenda policji.

Użytkownik zaznacza, że jak na czasy Nintendo 64 poziomy są całkiem duże - w tym z ulicami Los Angeles można np. wchodzić do niektórych budynków, co na grę z tamtej epoki jest całkiem imponujące. Poza tym jednak ta wersja gry całkowicie pozbawiona jest dialogów (poza dwiema wypowiedziami nagranymi przez Bruce’a Willisa), przerywników animowanych, a lokacje straszą pustką.

W grze znajduje się również uzbrojenie. Gracz może korzystać z szerokiego arsenału broni do walki wręcz - noża, kija bejsbolowego, pałki policyjnej, tasera i pięści. Z broni palnej dostępny jest pistolet, uzi, M-16, jakiś automatyczna strzelba i kilka innych karabinów maszynowych. Co ciekawe, można też korzystać z dwóch broni naraz.

Z jednej strony więc grę porzucono na wczesnym etapie produkcji, z drugiej jednak programistom udało się już trochę stworzyć. Co zdecydowało więc o anulowaniu tej produkcji? Przede wszystkim czas - Nintendo 64 kończyło już wtedy swój żywot, a developer zdecydował o kontynuowanie nad wersją gry na GameCube’a.

Ta ukazała się kilka lat później jako Die Hard: Vendetta i, delikatnie mówiąc, nie odniosła wielkiego sukcesu. Może więc nie ma co żałować wersji na N64?

Dominik Gąska

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.