Cierpliwość kontra gruby portfel [Real Racing 3]

Cierpliwość kontra gruby portfel [Real Racing 3]11.03.2013 09:22
marcindmjqtx

Ponad 40 licencjonowanych samochodów, które można ulepszać. Ponad 900 zawodów, przy których ciężko się nudzić. A do tego niesamowita grafika, jakiej nie było jeszcze na smartfonach i tabletach. Real Racing 3 wydaje się idealnymi wyścigami na tego typu urządzenia. Jest tylko jeden szkopuł - mikrotransakcje, które nie pozwalają w pełni cieszyć się zabawą. No chyba, że macie sporo pieniędzy lub duże pokłady cierpliwości.

Stoję na stanowisku, że nie da się napisać recenzji Real Racing 3 bez wydania sporej ilości prawdziwej gotówki. Właśnie dlatego takowa, przynajmniej w klasycznej formie, nie pojawiła i nie pojawi się na Polygamii. Powód jest prosty - nie da się w pełni oddać rozgrywce, jeśli nie skorzystacie z wewnętrznego sklepu, który pozwoli za realne pieniądze, nabyć wirtualną walutę potrzebną do zabawy. Chociaż „potrzebną” to złe słowo. Bo grać można i to całkowicie za darmo. I właśnie o tym chciałbym Wam opowiedzieć. O zabawie z ominięciem mikrotransakcji.

Ale najpierw kilka słów o samym Real Racing 3, bo nie da się obok tego tytułu przejść obojętnie.

Tego jeszcze nie było Próbuję znaleźć w pamięci najładniejszą grę na smartfony i tablety i pierwsze, co przychodzi mi do głowy to dwie części Infinity Blade. To śliczne produkcje, które jednak nie dorastają do pięt Real Racing 3. RR 3 to bezapelacyjny majstersztyk graficzny, który pozwala zapomnieć o ograniczeniach tego typu urządzeń, dając wizualne odczucia rodem ze stacjonarnych konsol lub najpiękniejszych produkcji na PlayStation Vita. Piękne jest tu absolutnie wszystko, a modele samochodów, refleksy światła, model zniszczeń i dbałość o szczegóły zwyczajnie powoduje miękkie kolana. Jakby tego było mało, niezależnie od wybranego sposobu sterowania i ilości włączonych asyst, jeździ się świetnie. Nie dość, że czuć pojazd i różnicę między poszczególnymi autami, to w dodatku nawet małe poślizgu potrafią sprawić frajdę. Real Racing 3 prezentuje coś pomiędzy symulacją, a zręcznościową ścigałką, przy czym wyważenie tych dwóch cech jest naprawdę niezłe. Innymi słowy, to najprawdopodobniej najlepsza gra wyścigowa w jaką zagracie na smartfonie i tablecie. A jeśli dodacie do tego ilość dostępnych w grze samochodów, tras i konkurencji (m. in. zwykłe wyścigi, czasówka, eliminacja, mierzenie prędkości, drag racing), otrzymacie produkt serwujący kilkadziesiąt godzin zabawy.

Niekupowanie jest motywujące Real Racing 3 jest darmowe. Za darmo można również grać od samego początku do samego końca. Wydawanie realnych pieniędzy nie jest konieczne, choć gwarantuję, że wystawicie swoją cierpliwość na niezłą próbę. Po 8 i pół godzinie zabawy, nie zaliczyłem jeszcze ani jednej całej serii, kupiłem (choć nie stuningowałem w całości) jedynie 4 pojazdy. Jeszcze nigdy nie spędziłem przy grze na tablet tak wielu godzin. I spędzę ich jeszcze więcej, bo jestem mocno zmotywowany na osiągnięcie wszystkiego samemu, bez płatnych wspomagaczy. A te kuszą niemiłosiernie. Oglądam sobie dostępne w grze samochody, chcę spróbować pojeździć naprawdę szybkimi furami i nie mogę. Jeszcze nie teraz - wiem, że jeśli wytrzymam w postanowieniu omijania sklepiku szerokim łukiem, do zebrania odpowiedniej ilości gotówki, na kupienie przynajmniej połowy dostępnej w grze samochodów, spędzę przynajmniej kolejne 10-5 godzin, pokonując kolejne wyzwania i wykręcając coraz lepsze czasy na już zaliczonych trasach. W ten sposób zdobywa się wirtualną walutę i specjalne punkty, które można następnie rozdysponować na szybsze naprawianie pojazdów lub zakup niektórych aut.

Wspomniałem o punktach, które również można kupić za realną walutę. To takie „przyspieszacze”, dzięki którym nie trzeba czekać na dostarczenie nowego samochodu, naprawę lub serwisowanie posiadanego już auta. Innymi słowy - nie chcesz czekać 15 minut w serwisie? Płać! A jak nie, to odłóż urządzenie i idź zrobić sobie kawę.

Płatności dla niecierpliwych Dochodzimy więc do konkluzji. Na dobrą sprawę, do zabawy w Real Racing 3 korzystanie z mikropłatności nie jest konieczne. Można kupić wszystkie samochody i zaliczyć wszystkie konkurencje bez wydania ani jednego euro. To jednak trwa i aż boję się pomyśleć ile może zająć przeciętnemu miłośnikowi mobilnych wyścigów. Można też pójść na skróty i zwyczajnie zapłacić za własny czas. Wydając realne pieniądze (jak się okazuje - niemałe), sprawdzić wszystkie dostępne samochody, móc w absolutnie każdej chwili pograć i nie przejmować się ograniczeniami.

To model, który przyjął niedawno Ubisoft przy okazji opisywanych przeze mnie gier przeglądarkowych. W przeciwieństwie do wielu innych produkcji z działu "grossing" na AppStorze, wszystko w Real Racing 3 jest dostępne, wymaga jednak cierpliwości i czasu. Niecierpliwi muszą płacić. I to wybór, przed którym stanie każdy, kto zdecyduje się na zabawę w RR3. Ja wybrałem „darmoszkę” i samodzielne dochodzenie do wirtualnej fortuny, gromadzenie aut dzięki własnej cierpliwości i umiejętnościom przekułem w motywację do zabawy. A jeśli dodacie do tego możliwość rywalizowania ze znajomymi, bicie ich czasów i walkę o najlepsze miejsca w rankingu kierowców, uzależnicie się niejako od Real Racing 3, tak jak i ja się uzależniłem. Musicie tylko przekuć największą wadę gry (mikrotransakcje) w coś, dzięki czemu gra będzie Was ciągnąć do tabletu lub smartfona każdego dnia. Dawno już nie czułem się tak zmotywowany, dlatego uważam tę produkcję za swego rodzaju ewenement w mojej growej karierze. A stał się nim niespodziewanie. Paweł Winiarski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.