Autorzy PayDay 2 muszą być masochistami

Autorzy PayDay 2 muszą być masochistami13.01.2016 11:08
Maciej Kowalik

Mogli zacząć nowy rok od rachunku sumienia i próby udobruchania społeczności. Zamiast tego znów dają jej amunicję do protestów. A wszystko przez... kozę.

Goat Simulator podobał mi się jako zgrywa. Produkt uboczny jednej z wewnętrznych nasiadówek studia Coffee Stain miał parodiować gatunek budżetowych gier ze słówkiem "symulator" w tytule, które pojawiają się hurtowo nie wiadomo skąd. Zamiast tego okazał się kolejnym dowodem, że nie ma takiego żartu, którego youtuberzy nie są wstanie wepchnąć na szczyty listy sprzedaży. Ok, pośmialiśmy się, ale to było dwa lata temu. Czemu do tego wracać?

Cóż, najwidoczniej w pewnych kręgach Goat Simulator wciąż darzony jest dużą estymą, bo PayDay 2 dostanie jutro nowy dodatek - The Goat Simulator Heist.

PAYDAY 2: The Goat Simulator Heist Trailer

Mnie zwiastun rozśmieszył, ale społeczność nie przyjęła wieści dobrze.

Nastroje mogłyby być inne, gdyby nie fatalny wizerunkowo rok, w którym Overkill najpierw wrzuciło do gry mikrotransakcje (choć wcześniej obiecywało, że tego nie zrobi), by potem jeszcze kilkukrotnie irytować graczy. Tych najwierniejszych - którzy wciąż nie porzucili PayDay 2. Przypomnę, że gra wyszła w 2013 roku.

Co się nie podoba? Po pierwsze cena. Dodatek będzie kosztować 7 dolarów, podczas gdy Goat Simulator kosztuje na amerykańskim Steamie 10 dolarów, bez jednego cena. Pojawiają się też zarzuty, że zamiast polepszać stosunki z najzagorzalszymi fanami gry, Overkill postanowiło ich ignorować i zawalczyć o pieniądze widzów youtuberów w stylu PewDiePie'a. A to może się skończyć tak:

Nie oceniam postawy, nie namawiam do chwytania za widły, ale też go nie potępiam. Mimo czarnego pasa w empatii, nie umiem wczuć się w kogoś, kto ponad dwa lata ciśnie w grę, kupuje kolejne dodatki (za wszystkie DLC na Steamie trzeba obecnie zapłacić ponad 117 Euro!), a deweloper wykręca mu numer za numerem, by potem poprawić napadem-żartem z kozą, która połknęła paczkę z kokainą, w roli głównej.

Ale systematyczne podkopywanie swojej pozycji wśród graczy przez studio Overkill martwi mnie z jednego powodu. Seria PayDay to kapitalne gry i w zasadzie gatunek sam w sobie. Gatunek, który idealnie trafia w moje gusta. Czekam na zapowiedź sequela i czekam, a Szwedzi wolą "doić" dwójkę ponad granicę przyzwoitości. Masochizm? A może zmiana planów na przyszłość i kalkulacja, że gotowa promować dewelopera społeczność nie będzie już potrzebna?

[źródło: Reddit]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.