3DS-a w Japonii już nie ma. Chcesz kupić? Musisz poczekać

3DS-a w Japonii już nie ma. Chcesz kupić? Musisz poczekać27.02.2011 14:07
marcindmjqtx

Zabrakło mi kilkunastu godzin, żeby dorwać 3DS-a w kolorze Aqua. Następna dostawa 5 marca, do tego czasu zostają opinie japońskich użytkowników.

Niedziela - dzień po premierze nowej konsoli Nintendo, ranek w rejonie Kansai. Pusto. Chodzę, jeżdżę, sprawdzam sklep po sklepie, wszędzie na półkach po 3DS-ie puste półki z informacją o możliwości złożenia zamówienia przed dostawą 5 marca. W ciągu jednego dnia sprzedało się 400 tysięcy przygotowanych na premierę konsol. Szaleństwa już nie ma - ludzie przechodzą obojętnie obok stoisk Nintendo - spóźniłem się.

Na tydzień przed premierą każdy przystanek autobusowy miał swój własny plakat z reklamą 3DS, teraz ich miejsce zastąpiły reklamy nowego hamburgera w popularnej sieci fast foodów. Cena w sklepie nowej konsolki to 25 tysięcy jenów. Istnieje wprawdzie możliwość zamówienia jej szybciej przez internet, jednak musimy wtedy dopłacić średnio 5 tysięcy jenów ekstra. Jak się okazuje - 30 tys. jest jednak zaporowe dla większości Japończyków - już przy 25 pojawiło się dużo głosów niezadowolenia z powodu troszkę zbyt wysokiej ceny (dla porównania Wii kosztuje 20 tysięcy, używane w supermarkecie upoluje się za 11 tys.).

Z grami na 3DS-a jest niewiele lepiej - w sklepach w większości widać puste półki. Najłatwiej znaleźć casualowe produkcje, takie jak Nintendogs, czasami pojawiają się pojedyncze sztuki  innych tytułów. Na przykład Professora Laytona widziałem tylko w jednym spośród 8 sklepów.

Na pocieszenie kupiłem kurtkę Chucka Greene'a, oczywiście nie dla siebie, bo niestety największy rozmiar pasuję na człowieka wzrostu 160 cm. Przy blisko 190 cm trzeba patrzeć na metki o rozmiarach 4XL. No dobrze, ale co ludzie mówią o nowej konsoli BigN?

Dobrze: Pełne zachwytu słowa można usłyszeć na temat ogromnego skoku w jakości grafiki ("Wreszcie może konkurować z PSP!"), bardzo wyraźnego efektu 3D, intuicyjnego menu wraz z preinstalowanymi aplikacjami oraz wygodnym sterowaniem - szczególną uwagę zwracają przy tym na analog. W samych superlatywach sprzęt opisują głównie uczniowie w wieku 10-14 lat, czyli w zasadzie chyba główny przedział wiekowy dla tego sprzętu. Starsi co rusz znajdują jakieś "ale".

Średnio: Pojawiają się głosy, że jak na razie baza tytułów jest zbyt mała, konsola jest nieco cięższa od poprzednika, przez co mniej wygodna przy dłuższym graniu, bądź że tak naprawdę niewiele się różni od DSi LL, a rozmiary ekranu nie pozwalają na cieszenie się w pełni efektem 3D. Pamiętajcie jednak, że mnóstwo osób używa tutaj kieszonsolek do grania również w domu po pracy/po szkole. Znam niejedną osobę, która woli po 11 godzinach spędzonych w fabryce położyć się w fotelu, włączyć program masujący i pograć na DS, zamiast odpalać Wii na 50-calowej plazmie (bo kto by tam myślał o Xboksie). Nintendo to marka numer 1 w Japonii, jeśli chodzi o konsole i wygląda na to, że tak pozostanie.

Źle: Są dwa główne minusy: pierwszy to słaba jakość aparatu fotograficznego (ziarnistość, mała rozdzielczość), jednak z tym użytkownicy są w stanie się pogodzić. Drugim minusem jest porównanie do VirtualBoya - usłyszałem od czterech osób, w tym od lekarza, że po grze z włączonym 3D dłużej niż 40 minut zaczynała ich boleć głowa i potrzebowali kwadransa przerwy - poza tym przy chodzeniu tryb 3D jest totalnie bezużyteczny - Kyosuke z tego powodu stwierdził, że zostanie przy DSi LL, a 3DS podaruje swojemu kuzynowi.

W sklepach internetowych na ten moment w skali ocen 5, średnia ocena przez użytkowników konsoli to 3,4. Cała nadzieja na obudzenie potencjału 3DS w nadchodzących kolejnych tytułach. Japonia poczeka, tutaj czekanie jest jak najbardziej w porządku.

Prosto z Japonii, Damian Domagała

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.