Strać najbliższe pół godziny na granie w Roadeo

Strać najbliższe pół godziny na granie w Roadeo

Strać najbliższe pół godziny na granie w Roadeo
marcindmjqtx
02.11.2011 13:42, aktualizacja: 08.01.2016 13:22

Co robiliśmy z Pawłem Kamińskim przez ostatnie pół godziny w pracy? Graliśmy w Roadeo. I to nie był stracony czas.

Roadeo (road, czyli droga po angielsku + rodeo, czyli rodeo po angielsku, taka gra słów) to banalnie prosta, mała gierka przygotowana przez jedną osobę na silniku Unity. Pomysł jest banalnie prosty, ale... świetny. Otóż rozgrywka przeznaczona jest dla dwóch osób. Jedna kontroluje rozwijającą się po świecie drogę (musi cały czas omijać przeszkody), druga - samochodzik, który się na tejże drodze musi utrzymać. Grać można zarówno przeciw sobie, jak i w jednej drużynie, a całość wygląda tak:

Gra jest prościutka, ale wciągająca, głównie z uwagi na obecność dwóch graczy. Sterowanie jest może słabawe, no, ale trzeba pamiętać, że to jednoosobowy projekt, a nie wielka produkcja za miliony dolarów. Nam podczas zabawy przypomniały się czasy, gdy w wyścigi grało się na zasadzie "ja dodaję gazu, ty skręcasz". Ma to, trzeba przyznać, swój urok.

Prawdę mówiąc, Roadeo wygląda jak świetny pomysł na sporą większą grę. Gdyby to odpowiednio rozbudować i wydać w cyfrowej dystrybucji na konsolach... Na padach Roadeo sprawdziłoby się idealnie.

Ale to pewnie płonne marzenia. Pozostaje stracić pół godziny w pracy na zabawie z kolegą (koleżanką?) z biurka obok. Szturchnijcie go (ją). Teraz.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)