Premiery gier 2023. Na jakie tytuły warto czekać? (cz. 2)

Nowe gry w 2023 r. zapowiadają się naprawdę dobrze. Każdy znajdzie coś dla siebie, bo nadchodzą świetne strzelanki, klimatyczne horrory, wciągające tytuły RPG, a nawet samochodówki, które łatwo pomylić z rzeczywistością.

Niedawno pisaliśmy, że GSC Game World kontynuuje prace nad STALKER 2. Ukraińskie studio z powodzeniem prowadzi swój projekt i nawet podzieliło się nowymi screenami. Premiera została przełożona na 2023 rok, lecz jest na co czekać, bo tytuł powinien być imponujący m.in. pod względem niepowtarzalnego klimatu. Twórcy wspominali, że szykują bezszwowy otwarty świat, a więc taki, w którym nie będzie konieczności doczytywania kolejnych obszarów. Dodatkowo system o nazwie A-Life 2.0 zapewni symulację życia w strefie – zwierzęta, ludzie, mutanty, wszystko będzie żyć swoim życiem, nawet jeśli w okolicy nie ma gracza. Oczywiście nie powinno zabraknąć także anomalii, które potrafią intrygować oraz… zabijać nieostrożnych graczy.

Remedy Entertainment potwierdziło, że Alan Wake 2 ma trafić na rynek w 2023 roku, a prace nad tytułem podobno przebiegają niezwykle sprawnie. Ten survival horror powinien oferować sporo chwil grozy i przy okazji być wyjątkowo klimatycznym doświadczeniem. Gra powstaje na silniku Northlight. Dyrektor kreatywny, Sam Lake, w jednym z wywiadów powiedział, że pod względem wizualnym Alan Wake 2 będzie jedną z najpiękniejszych gier od Remedy Entertainment.

Baldur’s Gate 3 opuści Early Access w 2023 r., co ekscytuje wielu ludzi, ponieważ Larian Studios szykuje dobre RPG w klasycznym stylu. Tytuł oferuje dużo dialogów, decyzji do podjęcia, intryg fabularnych, a także wciągających potyczek w systemie turowym. Baldur’s Gate 3 może zdrowo namieszać na ryku, więc warto jeszcze trochę poczekać na możliwość zebrania drużyny i wyruszenia na poszukiwanie przygód. Co ciekawe, twórcy są zachwyceni platformą Steam Deck i zapewniają, że ich produkcje będą pod nią optymalizowane, a niektóre działają bardzo dobrze bez żadnych dodatkowych poprawek.

Fani bijatyk mają na co czekać, bo w 2023 r. będzie premiera Street Fighter 6. Gracze mieli okazję zobaczyć, że w grze powinni znaleźć się m.in. Luke, Ryu, Jamie, Chun-Li, Guile. Przecieki sugerują, iż całkowita liczba oferowanych zawodników może wynieść 22. Ponadto Capcom udzielał informacji, że w Street Figter 6 powinny być trzy tryby rozgrywki: Fighting Ground, World Tour, Battle Hub. Co ciekawe, w grze po raz pierwszy będzie coś na wzór otwartego świata, po którym można sobie spacerować. W gatunku bijatyk jest to niewątpliwie coś bardziej eksperymentalnego.

Fani dobrych samochodówek też mają na co czekać, choć nie da się ukryć, że ostatnio i tak mieli kilka udanych premier. Forza Motorsport zaoferuje przepiękną grafikę, wykorzystanie fotogrametrii, ulepszoną symulację fizyki, dynamiczne zmiany pory dnia i duży nacisk na realizm. Gracze odczują m.in. różnice w przyczepności opon w zależności od panującej temperatury. Ta symulacja wyścigów zapowiada się naprawdę dobrze, a dotychczasowe prezentacje imponują poziomem przywiązania do szczegółów. Wszystko wskazuje na to, że w 2023 r. gracze będą mogli poczuć całkowitą immersję podczas walki o pierwsze miejsca.

Marcin Hołowacz, dziennikarz Polygamii