Nie będziecie chcieli streamować Daylight. Oj nie...

Nie będziecie chcieli streamować Daylight. Oj nie...

Nie będziecie chcieli streamować Daylight. Oj nie...
marcindmjqtx
21.02.2014 16:32, aktualizacja: 05.01.2016 15:45

Im więcej widzów, tym straszniej będzie.

Jedną z zalet PlayStation 4 jest możliwość szybkiego i łatwego uruchomienia transmisji ze swojej gry, by za pośrednictwem Twitch.tv mogli ją oglądać widzowie.

Jednak nie w przypadku Daylight, które trafi na PlayStation 4 w lipcu. To horror, w którym zwiedza się opuszczony szpital (taka moda widać w tym roku), a jedynym źródłem światła jest smartfon. W dodatku otoczenie jest proceduralnie generowane, więc za każdym razem wygląda nieco inaczej i nigdy nie wiadomo, co i skąd może wyskoczyć. A że Sarah, główna bohaterka, nie ma broni, to może tylko oganiać się za pomocą flar. I uciekać.

I jakby jeszcze nie było dość strasznie, to twórcy wprowadzają dodatkowe utrudnienie - widzowie gry mogą wpływać na otoczenie gracza, który streamuje. Jeśli nagle coś na Ciebie wyskoczyło, spytaj na czacie - może ktoś właśnie miał ochotę być złośliwy.

Czy to ma sens? Być może. Przypomina to nieco zainicjowany 8 dni temu eksperyment Twitch plays Pokemon, gdzie widzowie z czatu decydują, co ma zrobić bohater gry Pokemon Red/Blue. Polecam, zadziwiająco ciekawe i wciągające. Przypomina się także Dark Souls, gdzie gracze mogą najeżdżać się wzajemnie i utrudniać rozgrywkę.

Paweł Kamiński

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)