Konsolowy STALKER: Shadow of Chernobyl ujawniony. To zemsta Rosjanina

Konsolowy STALKER: Shadow of Chernobyl ujawniony. To zemsta Rosjanina09.08.2022 13:57
Za wyciekiem ma stać Rosjanin
Źródło zdjęć: © Steam

Niedawno w sieci zrobiło się głośno o wydanym w 2007 r. STALKER: Shadow of Chernobyl. Wszystko za sprawą przecieku, który wskazywał, że w produkcji znajduje się konsolowy port tego tytułu. W wyciek zamieszany jest rosyjski streamer, który w ten sposób chciał zemścić się na ukraińskiej firmie.

Znowu zrobiło się głośno o serii STALKER. Niedawno po sieci zaczęło krążyć nagranie przedstawiające konsolową wersję STALKER: Shadow of Chernobyl. Przypomnijmy, że ta wydana w 2007 r. gra, trafiła jedynie na komputery osobiste. Ten stan rzeczy może się niebawem zmienić, a starsze odsłony serii - być może - pojawią się na konsolach.

Środowisko graczy jest przyzwyczajone do wszelkich przecieków. Okazuje się, że w tym przypadku sprawa ma drugie dno. Redakcja PC Gamer postanowiła uskutecznić śledztwo w tej sprawie. Na uwagę zasługuje dokument towarzyszący nagraniu (odnośnik do vk.com w opisie filmu), który został stworzony przez rosyjskiego streamera.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że seria gier STALKER (tworzona przez ukraińskie studio) jest niezwykle popularna w Rosji. Pojawia się więc konflikt. Studio GSC Game World wycofało swoje produkty z rosyjskiego rynku, a powód jest oczywisty, bo chodzi o wojnę. To nie spodobało się rosyjskim graczom.

We wspomnianym dokumencie streamer zarzuca ukraińskiej firmie niesprawiedliwe traktowanie rosyjskich graczy, którzy "wspierali ich gry przez 15 lat i utrzymywali je przy życiu". Problemem też okazała się głośna zbiórka pieniędzy na sprzęt dla ukraińskiej armii. Studio miało nie poinformować, że zbiórka jest nielegalna w świetle rosyjskiego prawa. Redakcja PC Gamer poprosiła o komentarz przedstawicieli studia.

Publikowaliśmy zbiórki o pomoc dla Ukrainy w naszych mediach społecznościowych i na naszych stronach internetowych - tak jak tysiące innych ukraińskich firm... Niemniej, ważną rzeczą, o której należy wspomnieć jest to, że dodaliśmy później również wyjaśnienie dotyczące darowizn z Rosji. Uważamy, że możemy być w absolutnej mniejszości - jeśli nie jedyni - którzy to zrobili.

GSC Game World

GSC Game World na łamach PC Gamer

Streamer, w rozmowie z PC Gamer, twierdzi że dostał kopię gry od pracownika ukraińskiej firmy, który również jest głęboko zaniepokojony dyskryminacją Rosjan. Studio zaprzecza i odpiera ten zarzut twierdząc, że przeciek zawiera mnóstwo prywatnych danych pracowników, więc jest niewielka szansa, aby pochodził z wewnątrz. Zwłaszcza, że pracownicy walczą na froncie. Cały przeciek przypomina bardziej manifest.


Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.