IMPERATORY 4 - Relacja

IMPERATORY 4 - Relacja05.07.2004 21:54
Michał Zacharzewski

IMPERATORY 4 - Relacja

W ostatni dzień marca pod warszawskim centrum handlowym Blue City zebrał się tłum. Wąsaci mężczyźni w dresach, wygoleni panowie cierpiący na chroniczny brak karku, obywatelki o wadze przekraczającej wszystkie dopuszczalne normy, wreszcie zwyczajni ludzie już od siódmej rano ustawiali się w długaśnej kolejce. Wewnątrz budynku czekały odtwarzacze DVD po 99 złotych - gratka jak się patrzy.

W czasie otwierania nowych marketów w Belgii, Niemczech, Stanach Zjednoczonych czy Rosji notorycznie dochodzi do większych burd. Ludzie okładają się parasolami, pchają jak dzicy, wrzeszczą obelżywe słowa i robią z siebie idiotów. Także i w Warszawie kupujący nie wytrzymali. Doszło do przepychanek, zbito kilka szyb, parę osób zostało poturbowanych. Buractwo? Można i tak to nazwać. Tyle że do szamotaniny doszło wyłącznie z winy Imperium. Po prostu na miejscu nie było elit intelektualnych Warszawy. Te zebrały się w piwnicy pod Harendą, by przy piwku i soczku jabolcowym podziwiać fizjonomię Kowala opowiadającego ze sceny tak potworne bzdury, że głowa sama chowała się do duu... dużego, stożkowatego, papierowego worka z napisem "Ku Klux Klan wrócił i będzie lał łysych w mordę".

IMPERATORY 2004 - RELACJA

Pół godziny po siedemnastej, a jednocześnie pół godziny przed osiemnastą na miejscu kaźni zaczęli pojawiać się redaktorzy Imperium Gier. Złazili się z różnych stron miasta, gęsiego, kaczego, w parach, trójkach (precz z pruderią i zakłamaniem!), a nawet w pojedynkę. Wielki Imperator udzielał w międzyczasie wywiadów tygodnikowi Erotic Daily oraz magazynowi dla dusigroszy My Little Pennies. Nagrał też krótkie wystąpienie dla swoich wiernych kontaktujących się z Wodzem za pośrednictwem megatelewizji Hyper.Imperium to jednak nie tylko Wódz, ale i jego obywatele. Redaktorzy prezentowali się następująco: śliczne, mroczne stroje imperialne, zwane przez kobiety garniakami (im to się wszystko z kuchnią kojarzy), krawaty marki Cotton-Silk pod szyjami i ciemne okulary na łbach. Do tego noże i kastety w rękach. Niektórzy targali ze sobą gany na ostrą amunicję i glany na solidne kopanie. Wszystko po to, by przyjąć właściwie Gwiazdę Wieczoru - popularnego aktora Rowana Atkinsona, który na zaproszenie Imperium oraz sponsorów wieczoru przyleciał porannym samolotem z Londynu. Groovy zwany Rowkiem po prostu nie posiadał się ze szczęścia. Jakież to szczęście, że żaden z jego kolegów wykorzystując nieuwagę, nie posiadł go z boku czy z tyłu. Przybył też żelazny Iron z piekła zwanego Ślunskiem, jego przesłodka małżonka Mona, Callafior zwany Calladorem (tudzież odwrotnie), Joelus Spazmus Głupus, Murmuł, Zefir (na szczęście tym razem nie puszczał wiatrów publicznie), 3M o ksywie Manic Maniac Magic, Kines, a także oldboye w postaci MGBa i oldgirle zwanej Miquilis. Nie zabrakło niezastąpionych Macvelika i Ki Tiary Przydziału. Obywatele Oskar i Devi przesłali pozdrowienia i wyrazy sympatii z odległego kraju Hiszpanią zwanego, który otrząsnąwszy się po zamachach przystąpił do testowania nowej gry o Harrym Potterze. Wieloryb, jak na erotomana przystało, imprezę przeleżał w łóżku.

Źródło artykułu:WP Gry
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.