Xbox One nagra nasze "magiczne momenty". Będzie też można przerwać grę w dowolnej chwili, by potem do niej wrócić

Xbox One nagra nasze "magiczne momenty". Będzie też można przerwać grę w dowolnej chwili, by potem do niej wrócić

Xbox One nagra nasze "magiczne momenty". Będzie też można przerwać grę w dowolnej chwili, by potem do niej wrócić
marcindmjqtx
22.05.2013 08:46, aktualizacja: 05.01.2016 16:13

Przewrotka z 25 metrów w FIFA 14? Konsola ma sama uznać, że to warte nagrania.

Spływają kolejne informacje na temat Xbox One, na które zabrakło czasu na konferencji. Choćby możliwość nagrywania naszej rozgrywki. Pad nie zyskał dedykowanego przycisku, bo tę funkcję będziemy mogli aktywować mówiąc "Xbox capture that" (mam nadzieję, że po polsku też...). To pozwoli zachować na twardym dysku ostatni fragment rozgrywki, czyli efektownego headshota zapiszemy już po tym, jak się wydarzy.

Konsola ma również sama podejmować decyzję, co warto nagrać. Oczywiście systemowi zasugerują te chwile twórcy gry. - Będą najlepiej wiedzieć, kiedy wydarzy się w grze coś epickiego. Na przykład 10 headshotów pod rząd. Coś fajnego się dzieje, konsola złapie "magiczny moment", ponieważ jest na tyle bystra, by wychwycić, że na przykład zdobyłeś flagę - tłumaczy Ben Kilgore z Microsoftu serwisowi Polygon.

Xbox One buforuje wideo, więc raczej nic nie powinno umknąć naszej uwadze. Microsoft obiecuje, że zapisywanie w tle w żaden sposób nie wpłynie na to, jak działa twardy dysk.

Oczywiście nagraniem będzie można się podzielić przez Xbox Live albo wrzucić je na YouTube'a.

Kilgore wspomniał również o możliwości zachowania stanu gry w absolutnie każdym momencie (pod warunkiem, że nie wyłączymy konsoli zupełnie). I znów - rzucamy "Xbox pause" ("Szanowny Xboksie, spauzuj się") i czynność zostanie zatrzymana, byśmy mogli na przykład obejrzeć film z dziewczyną. Najprościej porównać to do smarfonów, na których grę można przerwać w dowolnym momencie i wrócić do niej na przykład po skończonej rozmowie.

I o takich fajnych rzeczach nie można było mówić wczoraj na konferencji?

[Źródła: 1, 2]

Marcin Kosman

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)