W kalejdoskopie: Far Cry Primal

W kalejdoskopie: Far Cry Primal

W kalejdoskopie: Far Cry Primal
Maciej Kowalik
22.02.2016 14:29, aktualizacja: 22.02.2016 16:55

Pierwsze recenzje trafiły już do sieci. Czy po Far Cry 3 i Far Cry 3,5 (to naprawdę nie była żadna czwórka) Primal potrafił odświeżyć serię?

Opinie są... podzielone. Zanim przyjrzymy się pierwszym recenzjom dodam tylko, że naszą przeczytacie na Polygamii jutro. Wciąż mam sprawy do załatwienia w świecie Oros, ale nie będę ściemniał - podoba mi się tam. Nawet jeśli kilku rzeczy brakuje...

Ale przejdźmy do recenzji innych. Większość not zawiera się w przedziale od 7 do 8. Średnia na Metacritic wyciągnięta magicznym algorytmem z 37 recenzji wersji na PS4 wynosi aktualnie 76/100. To wyraźnie mniej niż Far Cry 3 (91 na 360 i 90 na PS4) oraz Far Cry 4 (85).

Eurogamer nie wystawia już not liczbowych, ale Edwin Evans-Thirlwell w podsumowaniu pisze, że Primal to gra z zamierzchłych czasów. I wcale nie chodzi mu tylko o to, że akcja ma miejsce w erze mezolitycznej.

Jimowi Sterlingowi się spodobało. Wystawił u siebie 8,5/10, kończąc tekst następującym wnioskiem:

Wcześniej Sterling chwali postacie, a fabułę nazywa najlepszą w serii, doceniając trud włożony w stworzenie fikcyjnego języka, którym porozumiewają się mieszkańcy Oros. Choć dialekt każdej z frakcji nieco się różni. Chwali też walkę, która tym razem jest bardziej satysfakcjonująca, choć brakuje mu opcji defensywnych - jak bloki czy uskoki.

IGN wystawił notę 7,9/10. Luke Reilly chwali atmosferę gry (język, przekonujący świat, walkę), ale narzeka na fabułę, której brakuje zapadających w pamięć momentów.

Chętnie widziałby na ekranie więcej scen z udziałem bohaterów drugoplanowych. I większą różnorodność w misjach pobocznych, choć przyznaje, że łatwo "wszedł" w ten świat i zaczął czyścić mapę z celów.

Dla każdego fana Far Cry pewnie brzmi to znajomo.

W recenzji Gamespot kolejna ósemka. Mike Maharady dołącza do grona krytyków chwalących świat gry i to, jak zmienia on oblicze Primal w porównaniu do reszty serii.

Choć potem narzeka trochę na ograniczony arsenał oraz wrogów, których ubicie zajmuje na chłopski rozum nieco zbyt dużo czasu. Ale...

Słusznie zauważa też, że warto eksperymentować ze zwierzakami, bo każdy ma swoją ulubioną rolę.

Na EGM 7/10 i trochę więcej narzekania. Matt Bucholtz nazywa nawet grę reskinem Far Cry 4 z czym sam zgodzić się absolutnie nie mogę. Ale w poniższym cytacie trafił w 10.

Później autor narzeka na grind potrzebny do zebrania surowców, by rozbudować chaty mieszkańców wsi. Ale walkę bez broni palnej chwali.

Narzeka też GamesRadar+, ale wystawia 3 gwiazdki na 5. Joe Skrebels twierdzi, że Primal ma braki w większości ważnych elementów.

Jak wspomniałem nasza recenzja jutro. Póki co możecie zajrzeć do galerii, w której zebrałem nieco ciekawych widoków prosto z Oros.

A na deser - noty z innych recenzji:

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)