W Fire Emblem Fates pojawią się homoseksualne małżeństwa

Najwidoczniej Nintendo uczy się na swoich błędach.

W poprzednim roku japoński gigant przepraszał za brak homoseksualnych związków w Tomodachi Life, a w 2013 możliwość zawarcia gejowskiego małżeństwa w Tomodachi Collection: New Life okazała się być bugiem, który został usunięty w ramach naprawiania "dziwacznych relacji międzyludzkich"... Cóż, Nintendo generalnie nie wypadało zbyt dobrze w oczach homoseksualistów. Teraz próbuje to zmienić.

W Fire Emblem Fates będziemy mogli wziąć homoseksualny ślub. Tym samym będzie to chyba pierwsza gra w historii Nintendo, w której dostaniemy taką opcję. W klasycznym heteroseksualnym scenariuszu owocem małżeństwa będzie dziecko; gejowskie lub lesbijskie pary odblokują natomiast specjalne możliwości bojowe. Brzmi absurdalnie? Trochę. Tak czy inaczej ważne, że twórcy zdecydowali się na uwzględnienie homoseksualnych relacji.

W całym wątku istnieje jednak łyżka dziegciu - Fire Emblem Fates na terenie Japonii i USA (losy Europy jeszcze nie są jasne) sprzedawane będzie w dwóch osobnych wersjach prezentujących dwa różne scenariusze. Jak się okazuje, rozróżnienie dotyczyć będzie także związków - w jednej edycji będziemy mogli zawrzeć małżeństwo gejowskie, w drugiej lesbijskie. Istnieć będzie jeszcze trzecia wersja gry z osobnym wątkiem fabularnym i obiema opcjami homoseksualnymi, która będzie dostępna za pośrednictwem DLC. Koszmarny system sprzedażowy może zawitać i do Europy, narazie jednak czekamy na oficjalne wieści w tej sprawie.

[źródło: Kotaku]

Patryk Fijałkowski