Użytkownicy Xboksa One chcą na nim uruchomić gry z Xboksa 360 - i psują w ten sposób konsolę

Użytkownicy Xboksa One chcą na nim uruchomić gry z Xboksa 360 - i psują w ten sposób konsolę

Użytkownicy Xboksa One chcą na nim uruchomić gry z Xboksa 360 - i psują w ten sposób konsolę
marcindmjqtx
09.12.2013 08:34, aktualizacja: 05.01.2016 15:51

Olbrzymia jest wiara, że gdzieś tam ukryta jest opcja, którą Microsoft się nie pochwalił.

Wsteczna kompatybilność to jedna z bardziej pożądanych opcji, jaką zdaniem graczy powinny mieć konsole nowej generacji. Czy nie byłoby wygodne, gdyby nowa maszyna (np. Xbox One) pozwalała uruchomić zaległe gry z poprzedniczki (np. Xbox 360). Cóż, to zdanie graczy. Z trzech firm robiących konsole tylko jedna zdecydowała się na dodanie takiej funkcji - Nintendo w swoim Wii U. Ani PlayStation 4 od Sony, ani Xbox One od Microsoftu nie dają takiej możliwości.

Choć od kilku dni nadzieja wstąpiła w serca niektórych użytkowników - konkretnie tych, którzy podali dalej krążącą po internecie instrukcję, jak rzeczoną wsteczną kompatybilność. Oto ona - nie polecamy z niej korzystać:

fot. via niebezpiecznik.pl, ale krąży po sieci

Pisaliśmy o niej kilka dni temu - to instrukcja uruchamiająca na konsoli "tryb deweloperski", czyli zestaw opcji przydatny przy testowaniu gier, uruchamianiu niedokończonych wersji, diagnozowaniu staniu konsoli. Zwykłemu użytkownikowi zupełnie nieprzydatny. A dodatkowo może być nawet szkodliwy - jest to wersja daleka od finalnej, łatwo włączyć coś, czego odkręcić się nie da. I żegnaj konsolo. W razie gdybyście jednak ten tryb włączyli, a konsola nadal działa normalnie - wyłączcie go. Można to zrobić poprzez przywrócenie ustawień fabrycznych w menu - oznacza to jednak konfigurowanie od nowa opcji i instalację gier.

Zresztą, żeby menu deweloperskie do czegoś się przydało, potrzebne jest zarejestrowane konto w programie ID@Xbox, stworzonym przez Microsoft dla wspierania niezależnych twórców tworzących na Xbox One.

Dopisanie do tej instrukcji informacji, że pozwala na włączenie wstecznej kompatybilności to złośliwość anonimów z internetu. Dobrze wiedzą, że wiele osób tej opcji pragnie i powyższy "żart" bazuje na naiwności i niewiedzy użytkowników. Na tej samej zasadzie działała krążąca po sieci instrukcja uczynienia iPhone wodoodpornym przez zainstalowanie iOS7.

Wstecznej kompatybilności w Xboksie One nie ma - potwierdza to Larry Hryb z Microsoftu znany graczom jako Major Nelson:

I raczej nie będzie. W ten sposób gry z poprzedniej konsoli można sprzedać na nowej w formie cyfrowej jako reedycje albo udostępnić za pomocą usługi streamingowej. Firmy uwielbiają, gdy dwa razy płaci się za to samo.

Paweł Kamiński

P.S. Wszystkich, którzy myślą, że to spisek i opcja jest, ale Microsoft chce ją ukryć, uprzedzam - korzystanie z tej instrukcji może uszkodzić Waszą konsolę.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)