CliffyB sam się określa jako media whore i nie ukrywa, że bardzo lubi być w centrum uwagi. I dobrze. Nasza branża potrzebuje gwiazd, o których jest głośno, a Clifford niewątpliwie kimś takim właśnie jest. Czasami jednak jest go trochę za dużo i człowiek może się poczuć nieco przytłoczony ilością jego wypowiedzi na różne tematy, które czyta na rozmaitych stronach i blogach. Stąd i ta piosenka wyprodukowana przez ekipę z Sarcastic Gamera.
Tak po prawdzie to mi osobiście to nie przeszkadza. Celebryci mają swoje specjalne prawa i jednym z nich jest wypowiadanie się na rozmaite tematy z miną znawcy, nawet jeżeli nie dotyczą one ich zawodowych obszarów. Świat byłby bez nich nudniejszy.
A jeżeli komuś to przeszkadza, to warto warto sobie przypomnieć, co powiedział kiedyś Robert Heinlein:
"Wolność słowa oznacza także prawo do niesłuchania, jeśli nie jest się zainteresowanym" Piotr Gnyp
