Tornado, burze śnieżne i sztormy - w Just Cause 4 pogoda ukaże swe najgroźniejsze oblicze
A wszystko dzięki nowemu silnikowi, o którym niedawno opowiedzieli pracownicy studia Avalanche.
Avalanche Studios postanowiło uchylić rąbka tajemnicy i opowiedzieć co nieco o technicznej stronie projektu. Do czego zdolny jest stworzony przez nich silnik Apex Engine? Na czym będzie polegać unikalna fizyka?
Just Cause 4: Apex Power [ESRB]
Apex to wierzchołek góry, miejsce, w którym często powstaje lawina. Rzeczownik ten nie tylko współgra z nazwą studia, ale jest odzwierciedleniem jej ambicji. Szalona fizyka, zniszczenia, dynamicznie zmieniająca się pogoda, otoczenie bogate w szczegóły - Just Cause ma nas porwać. A wszystko to dzięki nowemu silnikowi.
Silnik umożliwił twórcom przesunąć granice tego, co chcą zrobić, bliżej tego, co siedzi w ich głowach. W grze pojawią się rozmaite kataklizmy - tornada, sztormy, burze śnieżne. Jednak nie tylko ujrzymy je podczas przerywników filmowych, ale staną się one częścią gameplaya. System symulacji pogody oparty będzie o takie parametry jak wilgotność, kierunek prądów powietrza i ciśnienie atmosferyczne, możemy zatem zapomnieć o chmurach, które będą tylko ozdóbką.
Pracownicy, którzy wypowiadają się w wideo, zwracają też uwagę na fizykę zniszczeń. Gracze dostaną możliwość wysadzania samochodów i mostów oraz burzenia budynków, co znacząco wpłynie na użyteczność lokacji.
Just Cause 4 pojawi się 4 grudnia tego roku na PC, Xbox One i PS4.
A oto, z czym przyjechało Avalanche na E3: