To z ilu gier Sacred Fire chce czerpać inspiracje?

Mają głos Wiedźmina, mają okładkę zerżniętą z The Banner Saga...

Sacred Fire ma trafić na PC, PS4 i Xboksa One wiosną przyszłego roku. Powstaje w Bratysławie, w Poetic Studios. I ma być grą RPG z walką w turach i historią, która wejdzie graczowi w łeb. Wygląda to tak.

Nie odganiajcie skojarzeń z polskim Wiedźminem. Głosu głównemu bohaterowi użycza Doug Cockle, który w anglojęzycznych wersjach naszego hitu był Geraltem. W oficjalnym komunikacie czytamy:

Walka ma być jednym z elementów przygody. Gracz będzie musiał też wejść w polityczne intrygi, by zdobyć poparcie wśród możnych i spiskować jak oni. Konflikty da się zażegnać nie tylko stalą, ale też innymi cechami bohatera. Jeśli oczywiście wyposażymy go w takowe.

Brzmi ciekawie, Banner Saga pokazała, że jest miejsce na rynku dla takich gier. Ale opieranie się na innych produkcjach w trakcie kampanii marketingowej to droga donikąd. A przecież autorzy zbierają kasę na Kickstarterze na dokończenie produkcji.

Maciej Kowalik