Scenarzysta Destiny przechodzi do Telltale Games - ma dość gier o strzelaniu do obcych

Zamienia opuszczone planety na sale tronowe.

Jak informuje Gamasutra, Joshua Rubin odchodzi z Bungie tuż przed premierą ich nowej gry, strzelaniny science fiction, Destiny. W Telltale Games, które go zatrudniło, będzie pracował nad grową wersją "Gry o Tron" - popularnej książki i serialu HBO.

Rubin powiedział, że bardzo dobrze pracowało mu się nad Destiny i miał świetny kreatywny zespół. Ale jednak przyznał ostatecznie:

Bungie jednak robi gry o strzelaniu obcym w głowę i choć 'wciskanie scenariusza pomiędzy latające pociski' - jak określił to drugi scenarzysta Joseph Staten - to też sztuka, to nie mogłem odmówić Telltale, które robi gry całkowicie skupione na fabule. Wcześniej Rubin pracował jako główny scenarzysta dla Visceral oraz Capcom, ma na koncie także scenariusz do Assassin's Creed 2.

Jakiś czas temu podobną decyzję podjął wspomniany Joseph Staten. Twórca znany nie tylko z Destiny, ale przede wszystkim z kilku gier z serii Halo, odszedł we wrześniu  z Bungie, w połowie prac nad Destiny, by w styczniu powrócić do pracy w Microsofcie.

Można się domyślać, że scenarzystom brakowało nieco swobody i okazji do rozwinięcia skrzydeł.

Paweł Kamiński