Raiden znów ciacha mieczem - tym razem nie arbuzy, ale maskotki Sony

I nie w Metal Gear Rising: Revengence, tylko w PlayStation All-Stars Battle Royale.

Raiden walczący z Rachetem, Sackboyem i Spikiem na arenie z Uncharted 3 i latającym w tle smokiem? Brak spójności w tej grze jest wręcz wstrząsający. Rozumiem, że cała idea tej bijatyki polega na łączeniu światów istotnych dla Sony gier, ale mam wrażenie, że twórcy zwyczajnie nie przemyśleli koncepcji swojego dzieła i wrzucili do jednego kotła wszystko, jak leci. Gdyby jeszcze przyjemnie się w to grało... Niestety, na gamescomie PlayStation All-Stars Battle Royale nie sprawiło mi najmniejszej frajdy i przed premierą chyba się już do tej produkcji nie przekonam.

Adrian Palma