Prey 2 to przygoda dla jednego gracza

Prey 2 to przygoda dla jednego gracza

marcindmjqtx
21.03.2011 12:14, aktualizacja: 06.01.2016 13:26

Dostaniemy nowego bohatera i zupełnie inną konstrukcję gry.

Głównym bohaterem będzie Killian Samuels - szeryf i strażnik więzienny, którego znacie już z pierwszego filmiku. Co ciekawe historia Killiana rozpocznie się w tym samym miejscu, co perypetie Tommy'ego w pierwszej części gry. Później będzie już jednak zupełnie inaczej.

Przede wszystkim Human Head zamierza stworzyć grę z otwartym światem, w którym gracz może zarówno sam wybierać swoje misje, jak i szukać alternatywnych dróg ich zaliczenia. Lista gier, które inspirują autorów jest spora. Z Mass Effect zostaną pożyczeni humanoidalni przeciwnicy, którzy nie będą przypominali stworów z pierwszej gry. Faith i Mirror's Edge dorzucą cegiełkę do mobilności Killiana. System chowania się za osłonami podobny jest do tego z Killzone, walka przypomina Vanquish, a zdobywanie skarbów podebrano z Borderlands.

Mieszanka solidna, choć samo wymienienie dobrych gier jako inspiracji nie gwarantuje jeszcze, że autorzy będą potrafili przekuć je w interesującą produkcję. No i gołym okiem widać, że poza początkiem Prey 2 nie będzie miał z poprzednikiem zbyt wiele wspólnego, co nie koniecznie musi się podobać. Póki jednak nie zobaczymy konkretniejszych fragmentów rozgrywki, nie ma potrzeby ferowania wyroków.

Osobiście cieszy mnie natomiast, że Human Head dało sobie spokój z wrzucaniem do gry na siłę wymyślonego multiplayera. Lepiej, by pracownicy studia skupili się na najważniejszej części gry, a nie próbowali łapać kilka srok za ogon. Premiera w przyszłym roku

[via NeoGAF]

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)