Pieśń lodu i steampunka, czyli nowa gra autorów This War of Mine
Frostpunk się zwie. Dostaliśmy właśnie pierwszą zajawkę.
30.08.2016 | aktual.: 30.08.2016 16:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie spieszyli się panowie z 11 bit studios. Ich poprzednia gra, słusznie docenione na całym świecie This War of Mine, trafiła spokojnie na platformy mobilne (gdzie według Maćka sprawdziła się wyśmienicie) oraz konsole (wraz z dodatkiem The Little Ones), została przetrawiona przez wszystkich i dzisiaj wcale nikogo już tak nie dziwi fakt, iż była naszą produkcją roku 2014. Studio się powiększa, bawi w wydawcę, ale przecież było wiadomo, że od jakiegoś czasu dłubie również nad czymś autorskim. Tajemniczym czymś w tej zagadce był Frostpunk.
Wygląda na to, że nowej grze wcale nie będzie wcale tak daleko do This War of Mine. Ale to zaledwie moje wrażenie z informacji prasowej. Developer wypluł dopiero tę maleńką zajawkę i kilka zdań o ogólnych założeniach Frostpunka. Steampunkowe elementy, zamrożony świat oraz duży nacisk na kwestie moralne. "Jakich wyborów będziesz w stanie dokonać, aby przeżyć?" - pytanie, którym przecież również można było reklamować This War. Dobrze wiedzieć, że nie chcą przestać tworzyć gier budzących dyskusje.
FROSTPUNK | Official Teaser Trailer - "The Fall"
Fabularny fundament rodem z literatury. W kompletnie zamrożonym świecie ludzie używają technologii zasilanej parą, by jakoś przeciwstawić się naturze. Upadły społeczeństwa, bo - jak to ładnie ujmuje developer - "czym jest kultura, gdy moralność stoi na drodze do przetrwania?" Postapokaliptyczną śpiewkę znamy zresztą nie od dziś. Wiemy, do czego zdolny jest człowiek. Ale wiemy także, że 11 bit ma szansę raz jeszcze ten temat odświeżyć, zapewnić świeży szok emocjonalny. A zamiast bezdroży rodem z Mad Maxa dostaniemy teraz świat-lodowiec, co będzie przyjemną zmianą.
Reżyser projektu, Michał Drozdowski, pisze:
Szkoda tylko, że jak na razie brakuje jakiegokolwiek zdjęcia z rozgrywki. Chciałbym wiedzieć, czy znowu będzie to gra w 2D, o niezależnym zapaszku, czy też może pójdą w nowym kierunku. Podobny styl graficzny do This War of Mine nie byłby najlepszym rozwiązaniem, bo zacznie się tworzyć definicja "gry 11 bit studios", szufladki, z której trudno później wyskoczyć. Pamiętacie, jak nowe produkcje od Telltale budziły jeszcze prawdziwe rozkminy..? O to mi chodzi. Na razie trzeba śledzić nowinki i trzymać kciuki. Warto zaglądać na Twittera lub Facebooka produkcji. I uzbroić się w cierpliwość, bo premiera na PC dopiero w 2017 roku. O wersji konsolowej na razie cisza.
Adam Piechota