Pięć tysięcy piosenek w Rock Band to tylko nierzetelne dziennikarstwo

Wczoraj z nadzieją ale i lekkim niedowierzaniem pisałem, że do końca roku zobaczymy aż pięć tysięcy piosenek w Rock Band. Prosta matematyka dowodziła jednak, że wzrost z około 600 piosenek do 5 000 byłby niemałą rewolucją. Niestety okazuje się, że zapowiedź ta została wyssana przez dziennikarza Billboardu, choć nie z palca, a z wcześniejszego wywiadu, jakiego Alex Rigopulos, CEO Harmonix, udzielił Ars Technice. Konkretnie chodziło o tą wypowiedź:

Rozwój katalogu piosenek to jedna z największych obietnic Rock Banda. Kiedy katalog wzrośnie z 500 piosenek do 5000 czy ile tam się ich pojawi w przyszłych latach, będziemy czuć się mniej ograniczeni niż na początku gatunku i wtedy, jak sobie myślę, zobaczycie nas rozszerzających działalność na... czy to na counrtry, czy to na R&B, jazz, funk, cokolwiek tego rodzaju.Trzeba więc sobie jasno powiedzieć, że pięciu tysięcy piosenek w tym roku nie będzie. Wysnuć można za to inny ciekawy wniosek nt nowych gatunków muzycznych w Rock Band. Jednak po wpadce Billboardu wolę być ostrożny, przyznam jednak, że to ciekawa perspektywa.

[via Destructoid]