O interludiach

O interludiach

marcindmjqtx
15.12.2008 15:42, aktualizacja: 15.01.2016 14:36

Na blogu WO o interludiach. Co to jest?

Chodzi o te chwile w grze komputerowej, w których przestajesz opędzać się łomem przed headcrabami lub likwidować zombiaki hedszotami i znajdujesz się w jakiejś względnie bezpiecznej lokacji, gdzie możesz oddać się dialogowi z jakimś NPC albo choćby pograć w Super Turkey Puncher. Jest też trochę o ich historii

W grach akcji czasów ośmio- i szesnastobitówek nie było miejsca na interludia, ale królowały w grach cRPG takich jak „Phantasie” czy „Ultima”. W pałacu Lorda Britisha byliśmy z grubsza bezpieczni, ale wystarczyło wyjść poza jego mury, żeby już atakowały nas losowo spawnujące się stwory. Im bardziej rozbudowana fabuła gry, tym bardziej niezbędne są interludia - tak jak w porządnym filmie akcji niezbędne są i takie chwile, w których Bond flirtuje a C3PO gra z Chewbaką w holograficzne szachy.Po tym krótkim wstępie mamy ranking interludiów autora. Padają takie tytuły jak Resident Evil, Half Life itd. A jak to wygląda u Was?

Piotr Gnyp

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)