Nowa gra, starzy znajomy - pierwszy dodatek do Left 4 Dead 2 zapowiedziany

Valve przynajmniej kilkukrotnie dawało do zrozumienia, że zamierza doprowadzić do spotkania dwóch grup postaci, którymi kierowaliśmy w obu częściach Left 4 Dead. Przed wydaniem sequela (recenzja w trakcie, Saboteur jednak miał pierwszeństwo) liczyłem, że do tego swoistego "przekazania pałeczki" dojdzie w którejś z zawartych w nim kampanii, ale teraz wiemy już, że przyjdzie nam poczekać do wydania pierwszego dodatku.

Valve zapowiedziało właśnie, że wiosną przyszłego roku dostaniemy The Passing - rozszerzenie do Left 4 Dead 2, w którym będzie tez kilka innych nowinek. Najważniejszą jest jakiś rodzaj nowego trybu kooperacji (być może z użyciem obu ekip...), ale możemy liczyć również na nową broń i zombiaki. The Passing będzie oczywiście współpracowało z trybami Versus, Survivor oraz Scavenge.

Według Douga Lombardi będzie to najważniejsza fabularnie kampania stworzonego przez Valve świata (obie ekipy spotkają się po kampanii Dead Center z L4D2). Nie mam powodów by mu nie wierzyć, bo spotkanie całej ósemki będzie zapewne ciekawe (ależ oni się wtedy nagadają...), ale czy to normalne, że za takie rzeczy musimy płacić dodatkowo? To tak, jakby Vader zdradzający Luke'owi wiadomą rzecz, był dostępny jedynie w wersji reżyserskiej Gwiezdnych Wojen...

[via QJ.net]