Małe rewolucje - co się zmieni w trybie sieciowych StarCraft 2: Heart of the Swarm

Śmierć Carriera, Zergowie otrzymują artylerię, więcej transformerów dla Terran - przyjrzyjmy się nowościom w trybie sieciowym StarCraft 2: Heart of the Swarm.

Od dłuższego czasu było wiadomo, że Blizzard zamierza wprowadzić w dodatku nowe jednostki do gry, bo robił tak od zawsze i jest to znakomity sposób na odświeżenie rozgrywki. W przypadku Heart of the Swarm możemy spodziewać się, że:

Terranie: Heliony otrzymają umiejętność transformacji. W nowej formie będą miały więcej punktów życia, mniejszy zasięg i nieco inne pole rażenia. Wszystko po to, aby mogły służyć na pierwszej linii w późniejszych etapach meczu.

Thor stanie się jednostką unikalną - w danym momencie gracz będzie mógł mieć tylko jedną tego typu jednostkę. Otrzyma więcej punktów życia i mocny, zasięgowy atak.

Warhound zastąpi Thora jako jednostka wsparcia przeciwlotniczego. Szybszy, tańszy, przypominający Goliatha z pierwszej części gry, ale wzbogacony o obszarowy atak przeciwko jednostkom latającym.

Shredder będzie czymś w rodzaju ruchomego pola minowego. Jednostka dopiero po zakopaniu w ziemi będzie zadawała obszarowe obrażenia. Haczyk - jeżeli w jej polu rażenia pojawią się sojusznicze jednostki, nie będzie atakować. Blizzard zaznacza, że ta jednostka jest w bardzo roboczym stadium.

Reapery otrzymają zdolność regeneracji. Stracą skuteczny atak przeciwko budynkom.

Battlecruisery otrzymają zdolność chwilowo zwiększającą prędkość poruszania. Aby mogły łatwiej dogonić przeciwników.

Pole maskujące Ghostów nie będzie zżerać energii, ale będzie działało tylko przez krótki czas.

Zergowie: Viper to nowa jednostka, która zastąpi Overseera. Będzie potrafiła wykrywać niewidzialne jednostki, przyciągać przeciwników do siebie, posiada umiejętność działającą na podobnej zasadzie co pole siłowe Corsaira z Brood War.

Swarm Host to ruchoma artyleria zergów, która po zakopaniu wystrzeliwuje we wrogów roje małych jednostek. Locusty poruszają się wolno, walczą wręcz i działają na podobnej zasadzie co Scaraby w pierwszej części i Broodlingi w StarCraft 2.

Corruptory otrzymają umiejętność Siphon, która powoli niszczy budynki przeciwników i sprawia, że Zergowie otrzymują surowce.

Ultraliski po zakopaniu będą potrafiły dokonać Podziemnej Szarży i szybko doskoczyć do przeciwników. Tylko, że pod ziemią. Jak jesteś wielkim bysiorem możesz pozwolić sobie na takie rzeczy.

Banelingi będą potrafiły poruszać się pod ziemią podobnie jak Roache, ale za sprawą oddzielnego ulepszenia dostępnego w późniejszej części gry.

Hydraliski otrzymają ulepszenie, które zwiększy ich prędkość poruszania.

Protossi: Tempest to latająca jednostka, która zastąpi Carriera. Zamiast wystrzeliwać małe stateczki, otrzyma atak obszarowy skuteczny w walce z hordami latających przeciwników. W jednostki lądowe będzie strzelać pojedynczym laserem.

Replicant to jednostka, która będzie mogła się przeistoczyć w dowolną, niemasywną, jednostkę przeciwnika i korzystać z pełni jej umiejętności. Jednostka w fazie roboczej, nie należy się do niej przywiązywać.

Oracle to jednostka służąca do męczenia robotników przeciwnika, potrafiąca zakłócać wydobycie czy funkcjonowanie budynków.

Mothership zostaje usunięty z gry.

Nexus, centralna budowla Protossów, otrzyma umiejętność masowego przywoływania jednostek sojuszniczych. A także obdarzanie budynków chwilową tarczą ochronną zdolną atakować przeciwników.

Ogólne zmiany: Na mapach pojawi się nowy rodzaj skał, które będzie można zniszczyć, aby zatarasowały wąskie przejście. Które następnie trzeba będzie odgruzować w normalny sposób.