Kwadrans z Bogiem Piorunów

Na pewno jest wśród Was przynajmniej kilka osób, które czekają na grę Thor: God of Thunder. Może pierwsze piętnaście minut rozgrywki zachęci do tytułu pozostałych?

Muszę przyznać, że uczucia mam mieszane, ale i oczekiwania niezbyt wygórowane. SEGA ze swoimi wirtualnymi adaptacjami filmowych hitów (które z kolei są przecież adaptacjami popularnych komiksów) trzyma pewien poziom. Wygląda na to, że Thor nie będzie wyjątkiem ani w pozytywnym, ani w negatywnym tego słowa znaczeniu. Ot kolejna pozycja dla fanów filmu.

Paweł Winiarski