Killzone: Shadow Fall zajmie na płycie blisko 40 GB. A początkowo miało 290 GB...

Killzone: Shadow Fall zajmie na płycie blisko 40 GB. A początkowo miało 290 GB...

Killzone: Shadow Fall zajmie na płycie blisko 40 GB. A początkowo miało 290 GB...
marcindmjqtx
24.10.2013 20:33, aktualizacja: 15.01.2016 15:41

A jeśli zechcemy ściągnąć grę z sieci, będziemy mogli zacząć zabawę po zassaniu 7,5 GB. Czyżby nadchodził moment, gdy gry zaczną wychodzić na więcej niż jednej płycie Blu-ray?

Rośnie przeciętna prędkość internetu w domach, rośną też rozmiary gier. Jak zdradziła ekipa Guerrilla Games, Killzone: Shadow Fall zajmie 39,7 GB dysku Blu-ray na PS4. To i tak mało w porównaniu do pierwotnych rozmiarów, które zepsuły firmową nagrywarkę - w pewnym momencie gra ważyła 180 GB, a gdyby w pliku znalazły się wszystkie przygotowane poziomy, byłoby to aż 290 GB danych.

Właśnie w tym momencie twórcy postanowili zmienić architekturę danych i zoptymalizować dostęp do dysku dla lasera. Również dzięki temu system PlayGo, pozwalający grać w gry na PS4 w momencie ich ściągania, umożliwi odpalenie pierwszego poziomu Killzone: Shadow Fall po zassaniu 7,5 GB danych. To i tak bardzo dużo - przecież na PS3, które również korzysta z Blu-raya, tyle zajmują często całe gry.

Co ciekawe, większe od nowej odsłony serii było... Killzone 3 (41,5 GB). Ale tylko dlatego, że tam Guerrillasi w ogóle się z miejscem nie liczyli, duplikując tekstury dla poziomów i wrzucając filmy w wysokiej rozdzielczości osobno dla każdego języka znajdującego się na płytce.

Czy docieramy do momentu, gdy w pudełkach z grami znajdziemy więcej niż jedną płytę z grami? Zapewne tak. Kiedyś wydawało się nierealne, że coś może wyjść na więcej niż jednej płycie DVD. Ale mimo wszystko mam nadzieję, że twórcy będą się starali zoptymalizować zapis danych jak to tylko możliwe. Wachlowanie się płytami nigdy nie było dobre.

[Źródło: Eurogamer]

Marcin Kosman

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)