marcindmjqtx
30.09.2010 15:55, aktualizacja: 21.01.2016 17:51Ech, gdzie te czasy, kiedy najsłynniejszy agent Jej Królewskiej Mości był wyrafinowanym dżentelmenem... Inna rzecz, że jak już bije, to prezentuje się to całkiem fajnie. Pozwólcie, że opowiedzą Wam o tym twórcy najnowszej gry z jego udziałem, James Bond: Blood Stone.