Guerilla: FPS-y nie mogą zaniedbywać fabuł

Guerilla: FPS‑y nie mogą zaniedbywać fabuł

Guerilla: FPS-y nie mogą zaniedbywać fabuł
marcindmjqtx
08.06.2010 21:26, aktualizacja: 06.01.2016 17:08

Wczoraj przedstawiałem nieco instrumentalne podejście do fabuły w FPS-ach reprezentowane przez Stuarta Blacka z ekipy pracującej nad Bodycount. Dziś natknąłem się na zupełnie odwrotne zdanie wypowiedziane przez Hermana Hulsta, szefa Guerilla Games, którzy pracują aktualnie nad Killzone 3.

Zdaniem Hulsta, ludziom zależy na fabule, postaciach czy dialogach w FPS-ach, przynajmniej sądząc po ilości listów, jakie otrzymują od fanów dotyczących Killzone 3. Według niego,  przełomowym punktem jest tu Uncharted 2, który podniósł poprzeczkę w narracji na tyle wysoko, że inni twórcy nie mogą fabuły zaniedbywać i muszą przywiązywać do niej uwagę.

Jakie ma mieć to przełożenie na samo Killzone 3? Jak wiemy Guerilla Games zamierza opowiedzieć nieco więcej o samych Helghastach, pogłębiając przy tym historię i cały świat. Czy to wystarczy? Zobaczymy. Nie mniej dobrze słyszeć, że twórcy mający dostęp do naprawdę dużych pieniędzy i marketingowego wsparcia wydawców starają się jakoś szerzej patrzeć na gry.

Żebyśmy jednak nie zapomnieli, że Helghaści zostali stworzeni głównie po to, aby do nich strzelać, 20 sekund z żołnierzem wyposażonym w plecak odrzutowy:

Killzone 3 - Jetpack-Trooper HGH Introduction

[via Gamasutra]

Konrad Hildebrand

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)