Niedawno Piotr Wysocki ustanowił rekord Guinnessa w kategorii najdłużej trwającej rozgrywki w grze FPS. Piotr na PGA grał przez 26 godzin bez jednej sekundy w Halo 3: ODST. Imponujące? To co powiecie o wyczynie Chriantana Patnaika z Indii, który grał w GTA IV równo 40 godzin i 20 minut? Ja bym powiedział, że niezdrowe, ale nowy właściciel rekordu pt. ciągłe granie w GTA IV (poprzedni rekord wynosił 28 godzin i 1 minutę) już zapowiada kolejny tego typu wyczyn.
Patnaik grał między 2 a 4 września robiąc sobie jedynie 4 godziny przerwy. O swoim rekordzie opowiada w następujący sposób:
Jest wiele gier, w które grałem wcześniej bardzo długo. Nigdy jednak nie próbowałem grać na poważnie w tą właśnie serię. Jednakże, zrozumiałem, że mogę, po tym jak zobaczyłem jak gra w to mój brat... Gra bardzo mi się podobała. Granie przez długie godziny było zabawne. Nie było to też tak dla mnie wyczerpujące, jak niektórym mogłoby się wydawać. Nie myślcie sobie jednak, że można od tak usiąść i grać 40 godzin. Patnaik przed tym wyczynem ponoć ostro ćwiczył fizycznie, biegał i uprawiał yogę. Ponadto jadł ziarna kawy. Już zapowiada, że będzie grać przez 48 godzin.
[via Kotaku]
