Oszustwa internetowe zaczynają być powszechniejsze, a co zatrważające, dopuszczają się ich coraz młodsze osoby. Brytyjska policja aresztowała pewnego 14-latka, za oszustwa polegające na sprzedaży nieistniejących towarów. Udało mu się w ten sposób wyłudzić £20.000.
Młodzieniec działał w swej sypialni, w domu babci, gdzie miał komputer podłączony do Internetu. Na swej stronie oferował tanie telewizory plazmowe, których jednak nigdy nie posiadał. Jednak co dziwniejsze, chłopiec miał nawet wynajęte biuro i zatrudnionych pracowników. Na razie został zatrzymany na trzy miesiące w areszcie. Jego babcia po całym zajściu stwierdziła: "On był jak aniołek, nigdy nie sprawiał żadnych kłopotów. Zabiję go, gdy tylko dostanę go w swoje ręce".
Więcej ciekawostek na Komputery WP.