Xbox One pozwoli wycisnąć z obrazu jeszcze więcej detali
Chodzi o nową funkcję HDR.
HDR w grach to nadal bardziej domena konsol i telewizorów, niż PC-tów i monitorów. Microsoft właśnie wprowadza dla Xbox One nową funkcję, która pomoże uzyskać lepszy obraz z tym efektem.
Mówimy tutaj o systemowym narzędziu do kalibracji HDR. Służy ono do zmiany sposobu, w jaki telewizor wyświetla HDR, gdy otrzymuje taki sygnał z konsoli. Jest to więc rozwiązanie na poziomie globalnym, a zmiany jakich dokonamy za jego pomocą obejmą każdą grę.
Idea za tym stojąca jest prosta - specjalne ekrany pozwolą nam ustawić maksymalny poziom jasności, jaki jest adekwatny do naszego TV (różne typy ekranów i modele z różnych półek mają inną maksymalną luminancję).
Microsoft oddał nam do dyspozycji dwa ekrany - jeden z szachownicą do ogólnego ustawienia jasności/czerni/kontrastu, a drugi z kolorowym krajobrazem i zachodem słońca. Ten ostatni pozwoli na skalibrowanie ustawień, tak aby zachować maksymalny poziom szczegółów.
Pozwoli to uniknąć np. przejaskrawienia najjaśniejszych partii obrazu, przez co tracilibyśmy szczegóły.
Warto tutaj nadmienić, że od października 2019, swoje narzędzie (jest nieco inne) do kalibracji HDR otrzymało także PlayStation 4.
Zarówno Sony, jak i Microsoft współpracują z HDR Gaming Interest Group (HGIG), a to rozwiązanie firmy z Redmond wydaje się być pierwszą inicjatywą wynikłą z członkostwa w tym stowarzyszeniu.
Z nowego menu kalibracji HDR w Xbox One mogą obecnie skorzystać testerzy w kręgu aktualizacji Xbox Alpha Skip Ahead.
