Wild West Online w akcji, czyli 5 minut z "pecetowym RDR"

Gdyby Red Dead Redemption było MMO, oczywiście.

To screeny z tej gry rozbudzały plotki o tym, że Red Dead Redemption 2 trafi na PC. Rykoszetem dostało się zapowiedzi Far Cry 5, który przecież klasycznym westernem wcale nie będzie, ale wtedy w ogólnym zamieszaniu nikomu takie podejrzenia nie przeszkadzały.

Nie ufam jeszcze do końca temu tytułowi. Nie wyjaśnili do końca kontrowersji dotyczących udziału w projekcie autora The War Z, będącego bezczelną i jeszcze bardziej niedopracowaną zrzynką z DayZ.

Autorzy obiecują, że premiera pełnej wersji odbędzie się jeszcze w tym roku. Ale mamy lipiec, a oni do przedpremierowych zamówień dorzucają nie tylko dostęp do bety, ale i alfy, której druga faza jeszcze się nie zaczęła. Harmonogram powyżej wydaje się nader optymistyczny.

Jeśli te 5 minut miało sprzedać mi skorzystanie z kończącej się 20 lipca oferty na przedsprzedaż, to zadania nie spełniło. Rany, te pięści po bokach ekranu, towarzyszące ruchowi. To ominięcie interfejsu w sklepie. Żenująca akcja z Mike'iem. To naprawdę ma wyjść w tym roku?

Miejcie się na baczności.

Maciej Kowalik