Waveform: ta gra nie odniosła sukcesu na Kickstarterze. Ale Steam ją docenił
Nie docenili zwykli gracze, docenili specjaliści z Valve.
Od paru tygodni, konkretniej od momentu, kiedy wkroczyło tam z przytupem studio Double Fine, cały świat gier szaleje na punkcie Kickstartera i finansowania gier przez samych graczy. To nie znaczy jednak, że ten serwis nie istniał wcześniej. Istniał, owszem. Dużo ciężej było jednak odnieść tam sukces. Weźmy takie Waveform: oryginalny pomysł nie wystarczył, by gra uzbierała 8 tysięcy dolarów potrzebnych do jej realizacji. Okazało się jednak, że spodobał się on specjalistom z Valve. Tym samym gra została sfinansowana i właśnie miała swoją premierę na Steamie.
A o co w niej w ogóle chodzi? To niezwykle oryginalna produkcja logiczno-zręcznościowa, w której tak trzeba operować falą, by zbierać znajdźki, zdobywać punkty, omijać niebezpieczeństwa i tak dalej. Brzmi to dziwnie, ale zobaczcie zwiastun, trochę powinien rozjaśnić:
Jakby tego było mało, w grze jest fabuła. Chodzi, w skrócie mówiąc, o to, by uratować galaktykę. Gdzieś to już widziałem... Mniejsza z tym - Waveform wygląda bardzo interesująco i nie mogę się doczekać, aż sam będę miał chwilę, by sprawdzić ten tytuł. Obecnie na Steamie kosztuje 4,65 euro, po 27 marca cena podskoczy do 5,49 euro.
Tomasz Kutera