Warsaw Game Show 2005

Warsaw Game Show 2005

Michał Zacharzewski
SKOMENTUJ

Jeszcze rok temu inicjatywa odrodzenia targów gier komputerowych wydawała się szalona niczym Kapelusznik z Alicji w krainie czarów. Polski rynek nie dawał nadziei na wielkie show, po prostu rodzimi producenci nie mieli skąd brać gotówki koniecznej do zainwestowania w miejsce wystawiennicze, atrakcyjne standy, hostessy, nagrody, rozdawane koszulki czy długopisy. Bez całej tej oprawy nie ma co dziś myśleć o atrakcyjnym show. Same gry - jak w epoce Gambleriady - już nie wystarczą. W czasach BitTorrenta i sieci internetowej pełnej najnowszych dem nie sposób gracza zaskoczyć czymś nowym, czego by nie widział. Zdarza się nawet, że rodzimi fani elektronicznej rozgrywki dostają gry szybciej niż otrzymują je oficjalni dystrybutorzy, systematycznie olewani przez zachodnich partnerów (ze względu na marne wyniki sprzedaży).

Niezwykły sen spełnia się

A jednak stało się. Grupka fascynatów zdołała zachęcić sponsorów i dogadać się z właścicielami hali EXPO XXI przy ulicy Prądzyńskiego w Warszawie. Wkrótce później udało się porozumieć z Sony i jesienią ubiegłego roku gracze mogli zobaczyć Warsaw Game Show 2004 i Playstation Experience na żywo. Obie imprezy przyciągnęły miłośników elektronicznej rozrywki z całego kraju i pokazały, jak wyglądają targi na Zachodzie. Znane z czasów Gambleriady smutne, plastikowe stoiska, ustąpiły miejsca feerii barw i świateł, maskotkom spacerującym wśród ludzi i hostessom ochoczo pozującym do zdjęć. Oczywiście swoimi rozmiarami impreza nie mogła konkurować z Lipskiem, ale powiedzmy sobie szczerze - gdzież Polsce do tak gigantycznego rynku, jakim są obecnie Niemcy?

(Przydługim) słowem wstępu

W tym roku niemal od początku wiadomo było, że będzie inaczej. Sony zorganizowało swój show dużo wcześniej i z nie mniejszym rozmachem niż rok temu, co w oddzielnym sprawozdaniu opisał nasz wysłannik Oskar. Na Warsaw Game Show 2005 dominować miały pecety... i dominowały. Najpierw jednak każdy z graczy musiał zdobyć bilet wstępu (10 zł normalny, 5 zł ulgowy, zniżki dla osób z kuponami Heyah) oraz zostawić płaszcz w szatni (2 zł od sztuki). W zamian mógł siedzieć na targach do wieczora, grać w co tylko miał ochotę i na koniec wysłuchać koncertu gwiazdy, Sidneja Polaka lub hip-hopowca Tede (szkoda, że akustyka była fatalna). Nic dziwnego, że w sobotni poranek przed wejściem na teren targów stała słusznych rozmiarów kolejka. W niedzielę już jej nie było, a i sama hala świeciła pustkami. Wygląda na to, że większość graczy rzuciła się na kompy pierwszego dnia, licząc na atrakcje specjalne i przy okazji narzekając na tłok i ścisk. Dzień później stękano dla odmiany, że są pustki i nikt już się grami nie interesuje...

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne