Vampire Night

Vampire Night

marcindmjqtx
18.11.2003 08:00, aktualizacja: 08.01.2016 13:02

Każde dziecko wie, że idąc na wampira, należy zaopatrzyć się w czosnek, krucyfiks i wodę święconą, a definitywnie sprawę rozstrzygnie mocny osikowy kołek.

Vampire Night

Każde dziecko wie, że idąc na wampira, należy zaopatrzyć się w czosnek, krucyfiks i wodę święconą, a definitywnie sprawę rozstrzygnie mocny osikowy kołek.

Broń palną, rzecz jasna, zostawiamy w domu - nie przyda się. Chyba że gramy w „Vampire Night" - jest to bowiem absolutnie regularna strzelanka z wampirami zamiast zwyczajowych terrorystów czy najeźdźców z innej planety.

A skoro walczymy z wampirami, to powinno być mroczno, strasznie, nastrojowo. Niestety - nie jest. Grozy ze stu takich gier nie wystarczyłoby na jeden horror klasy B. Książęta wampirów przypominają tradycyjnych strzelankowych oprychów i tak samo giną po zaaplikowaniu śmiertelnej dawki ołowiu (a może chociaż kule są srebrne?). Do tego należy dodać taką sobie grafikę i otrzymamy podręcznikowy przykład gry z kategorii „niby można, ale właściwie po co?".

Maciej Bójko

Platforma: Playstation 2

Producent: Namco

Dystrybutor: Sony Poland

Cena: 229 zł

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)