Universal Combat: A World Apart

Universal Combat: A World Apart

Wojciech Kąkol
02.04.2005 09:44

Universal Combat: A World Apart

Sequel czy dodatek? Nie sposób tego stwierdzić. Nie wierzycie? Sami się przekonajcie! Za chwilę przedstawię Wam garść najważniejszych faktów związanych z Universal Combat: A World Apart, oczekiwaną przez wielu strzelaniną z elementami symulatora, tworzoną w siedzibie firmy 3000 AD. Opowiem Wam o planowanej premierze, zmianach, nowych pomysłach i ideach, których nie zabraknie. Przyjrzycie się im i sami zadecydujecie... sequel czy dodatek?

Otóż Universal Combat: A World Apart wykorzystuje pomysł i koncepcję oryginalnego Universal Combat. Przynosi jednocześnie bardziej rozbudowany silnik graficzny, zupełnie nowe misje i fabułę. Zmienia więc sporo, poruszając się w tej samej sferze gatunkowej. A zatem klasyczny sequel? Niezupełnie.

Wersja sklepowa, pudełkowa, będzie zaopatrzona w instrukcję i zdoła uruchomić się samodzielnie. Gracz kupi ją, przyjdzie do domu, zainstaluje i od razu weźmie się do ostrej roboty. Wersja internetowa, nieco tańsza i dostępna w sieci, wymagać będzie oryginalnego Universal Combat. W zamian za to przeniesie stare misje na nowy engine, poprawi jakieś drobne błędy, podbije jakość sztucznej inteligencji. Czyli rozbudowany dodatek...

Universal Combat: A World Apart zapowiada się co najmniej ciekawie. Pozwól, że przypomnę - będzie to dynamiczny symulator żołnierza przyszłości, rozgrywający się na targanej wielkim konfliktem układzie planetarnym obejmującym kilkanaście sąsiadujących gwiazd i całą masę planet. Będzie to jednocześnie symulator pozwalający powalczyć na ubitej ziemi, w powietrzu i na wodzie, a także w przestrzeni kosmicznej! Autorzy zarzekają się, że przygotowali odpowiednie modele lotu oraz silniki fizyczne, dzięki którym zabawa zadowoli zarówno fana gier akcji, jak i miłośnika symulacji wojennych tudzież kosmicznych.

Pierwszą zaletą programu ma być szata graficzna, bardzo efektowna, szczegółowa i umiejętnie tworząca klimat. Umożliwi ona obserwowanie bohatera (względnie jego pojazdu) z pozycji TPP bądź FPP, a także podziwianie dwukrotnie ładniejszych teksturek i bardziej szczegółowych modeli. W tym celu właśnie autorzy programu przygotowali 16 różnych skinów dla głównego bohatera, a także opracowali blisko 500 różnych pojazdów i broni.

Kolejną zaletą programu będzie jego rozmach. W Universal Combat: A World Apart pojawi się bowiem aż 12 różnych ras i 250 planet. Daje to razem około 21 tysięcy obiektów, takich jak miasta, bazy wojskowe, laboratoria, fabryki i magazyny. Liczby robią wrażenie, a zabawa trwa na dobrą sprawę w nieskończoność. Dzieło 3000 AD nie jest programem, który kończy się w 15 godzin.

Premiera gry zapowiedziana jest na maj 2005 roku. Do tego czasu programiści zamierzają poprawić algorytmy sztucznej inteligencji i przygotować od nowa podprogram odpowiedzialny za generowanie wyglądu baz i miast. Prace nad trybem multiplayer już zaopatrzyli, opracowując wielojęzykowy chat room, wybierałkę serwerów, silnik identyfikujący legalność kopii programu oraz specjalny engine łatający grę. Oby nie powielał on błędów Steamu!

Źródło artykułu:WP Gry
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)