Super Mario Party ma potencjał na imprezową grę roku

Super Mario Party ma potencjał na imprezową grę roku

Super Mario Party ma potencjał na imprezową grę roku
Adam Piechota
23.08.2018 11:21

Gdy oglądam materiały z Gamescomu, mam ochotę już teraz zaprosić wszystkich znajomych do siebie na premierę.

O tym, że Super Mario Party powstaje, porzuca klasyczną numerację (rozpoczynając nowy rozdział marki) oraz wykorzysta Switcha na nieznane wcześniej sposoby (minigry, w których można kreatywnie wykorzystać chociażby dwie konsolki), wiemy od czasów E3. Ale skoro nasi korespondenci z Kolonii za bardzo boją się podejść do stanowiska Nintendo w obawie przed jakąś przypadkową infekcją i ja muszę oglądać streamy firmy u siebie w domu, to poświęciłem nieco uwagi właśnie tej pozycji. Bo Pokemony i Smash będą hitami, to pewniak. Poza tym obu było już w sieci mnóstwo. Tymczasem SMP, które spadło do niższej kategorii przez sąsiedztwo z dużo potężniejszymi IP, mocno omijało dotychczas Polygamię. Zmieńmy to i zobaczmy w ruchu nowy, fantastyczny (serio) tryb multi.

Super Mario Party - River Survival Mode - Nintendo Switch

Co ciekawe, w River Survival i „górna” plansza, i wszystkie minigierki skoncentrowane są na kooperacji. Pomysł wymiata - kilkuosobowa ekipa siedzi w pontonie, musząc synchronizować machanie Joy-Conami (wiosłami) tak, by wymijać następne przeszkody. Minigierki, które będą tę aktywność regularnie przerywać, mogą zostać wynagrodzone dodatkowymi sekundami dla całego wiosłowania. Zręcznościowe, bazujące na refleksie, rozmawianiu, lub często zwyczajnym farcie - wszystkie jednak szalenie pozytywne. Im dalej na rwącej rzece nasz dmuchany wehikuł, tym szybciej trzeba będzie na wszystko reagować. Super pomysł? Totalnie.

A przecież oprócz niego jest jeszcze wszystko to, co z Mario Party się kojarzy. A zatem wielkie rywalizacyjne planszówki z ponad osiemdziesięcioma nowymi konkurencjami. W przypadku serii tak olbrzymiej, jak ta („Super” to zamiennik jedenastki!), trudno o naprawdę nowatorskie podejście w wymyślaniu minigierek, ale odnoszę wrażenie, że Nintendo zabolała ostra krytyka poprzedniej odsłony. Nowa część celuje w tytuł imprezowej gry roku (w roku, w którym na Switchu widzieliśmy Mario Tennis Aces oraz Overcooked 2, zauważcie), zatem ktoś tam w końcu tupnął i krzyknął groźnie w języku samurajów, że „ma fajnie być, a nie nudno!”. Oby tylko rozbudowane mechaniki plansz, z których przeskakujemy do fajnych konkurencji, nie męczyły na dłuższą metę.

Super Mario Party Gameplay Pt. 2 - Nintendo Treehouse: Live | E3 2018

Premiera? Już 5 października. I serio nie mogę się doczekać.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)