Po 21 latach od premiery Heroes of Might & Magic 3 do gry dołącza nowa frakcja. Jest cudna, ale nie wszystkim się podoba

Przywitajcie Factory, gdzie niziołki dzielą szeregi z mechami.

Scena serii "HoM&M" jest niezwykle żywa, o czym najlepiej świadczy fakt, ze od trzech lat odbywają się Mistrzostwa Polski. Takie z finałem w profesjonalnej, esportowej oprawie i z nagrodami. Albo to, że mamy w Polsce Heroes Orchestra, która grała regularne koncerty razem z autorem ścieżki do serii - Paulem Anthonym Romero.

No i jest też HotA Crew. Ekipa rosyjski modderów, którzy stworzyli najbardziej znaczący dodatek do "Heroes of Might & Magic III", czyli "Horn of the Abyss". I choć może wydawać się, że przez te 21 lat modów jest od pioruna, w tym przypadku mamy do czynienia z potężnym wkładem w balans i zachowanie całej gry, a nie tylko pojedyncze mapki.

Najbardziej efektownym wkładem moda "HotA" jest dodanie do gry nowego zamku - Cove, czyli Przystani. Na tyle dobrze wpasowanego w grę, że stał się regularnym zamkiem turniejowym. Ale po kilku latach przyszedł czas na nowość. Przed wami Factory - frakcja, nad którą rosyjski zespół pracuje od bardzo, bardzo dawna.

Pobierz mod Heroes of Might & Magic III - Horn of the Abyss

Heroes of Might & Magic 3 - Factory

Z jednej strony westernowe pustkowia, z drugiej steampunk - czyli wypisz-wymaluj "Wild Wide West" z Willem Smithem. Skąd takie pomysły? Czy to w ogóle pasuje?

Jak pisze Jaskinia Behemota, projekt z jednej strony nawiązuje do niezrealizowanego zamku Forge, który miał oryginalnie ukazać się w dodatku "Ostrze Armageddonu". Z drugiej czuć tu inspiracje zamkiem Czarodzieja z "Herosów 2". W niemal pełnej krasie można zobaczyć nowość na poniższym zwiastunie.

Jakie jednostki zaoferuje Factory?

• Poziom 1 - Niziołki (strzelcy, w wersji ulepszonej rzucają bombami)
• Poziom 2 - Inżynierki (wyposażone w miotacz ognia, potrafią naprawiać jednostki mechaniczne)
• Poziom 3 - Pancerniki
• Poziom 4 - tego twórcy na razie nie ujawnili
• Poziom 5 - Czerwie (poruszają się pod ziemią, więc omijają przeszkody)
• Poziom 6 - Banici (strzelcy)
• Poziom 7 - Drednot/Coatle (jednostka mechaniczna i/lub latająca)

Sporo ciekawostek, a dla niektórych kontrowersji. Zdecydowanie ciekawe prezentuje się pomysł podwójnego poziomu 7. I, co zaskakujące, nie trzeba będzie wybierać między nimi (tak jak w "HoM&M 4"). Jeśli komuś starczy finansów, może postawić oba siedliska jednostek.

Cóż, ja nie mam z tym najmniejszego problemu. Prawdopodobnie 10 lat temu bym kruszył kopie na forach o prawilność sagi, zgodność formy z treścią i wylewał łzy, że jakieś roboty nie mogą się przecież znaleźć w średniowiecznym fantasy z elfami i krasnalami. Po latach mi przeszło. A jeszcze bardziej po lekturze komiksów z Conanem, które przez ostatnie lata wydawało w Polsce Hachette, gdzie jacyś przybysze z kosmosu, astralne byty i substancje z innych planet regularnie się przewijały na pierwszym planie.

Najważniejsze, żeby fajnie się grało.

Kampania, polska wersja i data premiery Factory

Aha, polskie nazwy powyżej to nie moja fantazja. Nad projektem tłumaczenia pieczę trzyma Hellburn, jeden z członków administracji Jaskini Behemota. Nazwy powyżej to aktualne propozycje spoleszczenia - choć to oczywiście cały czas jest w toku.

Wraz z aktualizacją "HotA" dostaniemy także nowe kampanie. Jak mówi mi Mateusz "LivingAnarchy" Jarzembski z Jaskini, zobaczymy aż trzy dla Przystani i przynajmniej jedną dla Factory. Do tego nowe scenariusze i rozbudowany edytor map.

Kiedy zobaczymy nowy Factory w akcji? Wraz z nowym, "dużym" patchem do "Horn of the Abyss". Ten ukazać się ma prawdopodobnie 31 grudnia 2020. Ale znając realia "doszlifowywania" w świecie gier, możemy raczej założyć, że zagramy na początku 2021 roku.

PS - w sierpniu będziemy mieli na Poly baaardzo fajny materiał o heroskach. Na pierwszy rzut oka będzie wyglądał sentymentalnie, ale tak naprawdę będzie to coś w stylu "100 rzeczy, których nie wiedziałeś o Heroes of Might & Magic"