Nieoficjalnie: Gra RPG o Harrym Potterze faktycznie powstaje i ma pojawić się w przyszłym roku

Nieoficjalnie: Gra RPG o Harrym Potterze faktycznie powstaje i ma pojawić się w przyszłym roku

Nieoficjalnie: Gra RPG o Harrym Potterze faktycznie powstaje i ma pojawić się w przyszłym roku
Bartosz Witoszka
30.06.2020 12:58, aktualizacja: 30.06.2020 14:47

Jason Schreier zauważa jednak, że nie wszystkim deweloperom podobają się tweety J.K. Rowling w temacie osób transpłciowych.

Świat gier wideo nie ma zamiaru odpoczywać w kwestii kontrowersji i po zeszłotygodniowej burzy wokół The Last of Us 2, przyszła pora na sięgnięcie po produkcję, której istnienie nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone. Mowa oczywiście o kolejnej grze osadzonej w uniwersum Harrego Pottera, o której wiemy na razie, że ma być duża, a do tego będzie erpegiem.

Obraz

Całkiem ciekawie się to zapowiada, zwłaszcza że dotychczas mieliśmy do czynienia z przygodówkami i strzelanką trzecioosobową (no bo chyba inaczej nie da się nazwać egranizacji “Insygniów Śmierci”). W sieci od czasu do czasu pojawiają się przeróżne plotki, a tuż po oficjalnym odwołaniu tegorocznego E3, Jason Schreier na łamach Kotaku zdradził, że Warner Bros. przygotowywało się do pokazania kilku ciekawych produkcji na konferencji w Los Angeles, w tym właśnie nową grę o Harrym Potterze.

Ten sam autor, ale już w ramach współpracy z Bloombergiem, opublikował wczoraj artykuł, w którym przybliża nam omawiany tytuł. Zdaniem Schreiera, za grę odpowiada studio Avalanche Software (nie mylić z Avalanche Studios, które stworzyło serię Just Cause) i ma pojawić się ona w 2021 roku na konsolach nowej generacji (nie wspomniano nic o komputerach osobistych). Dziennikarz zauważa, że przez koronawirusa plany ujawnienia projektów wydawcy musiały ulec zmianie, a już w sierpniu ma zostać ujawniona nowa gra z Batmanem. Warto też pamiętać o nadchodzącej egranizacji Suicide Squad, o czym niedawno pisał Dominik.

Zapowiedź "Harrego Pottera RPG" przesunięto przez to na dalszy termin, by zwyczajnie obie gry dostało odpowiednio dużo miejsca w umysłach graczy i jedna nie okazała się ważniejsza od drugiej. Schreier zwraca jednak uwagę na jeszcze inną rzecz – rozmówcy dziennikarza odnieśli się do tweetów autorki cyklu o młodym czarodzieju z początku czerwca, w których w negatywnych sposób odniosła się do osób transpłciowych, co oczywiście spotkało się z dużą krytyką.

Rowling doprecyzował potem swoją opinię w poście na blogu, ale część obsady filmów o Harrym Potterze, w tym Daniel Radcliffe (postać tytułowa) i Emma Watson (Hermiona Granger), nie zgodziła się z autorką w tej kwestii, co tylko zaogniło dyskusję.

Temat podjęli również pracownicy wspomnianego już Avalanche Software, ale jak zauważają rozmówcy Schreiera, dotyczyło to tylko rozmów na firmowych kanałach komunikacji. Kierownictwo studio ani Warner Bros. nie zajęło jeszcze stanowiska w tej sprawie (no szkoda, żeby zajmowało, skoro gra nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana), a sama pisarka ma mieć ponoć minimalny wpływ na proces produkcji.

Jeden z analityków Bloomberga, który był cytowany w artykule Schreiera, zauważa, że zamieszanie wokół autorki mogłoby negatywnie wpłynąć na samą grę i jej odbiór, na co zwróciła również uwagę Felicia Grady, redaktorka MuggleNet, serwisu poświęconego uniwersum Harrego Pottera: Z drugiej strony, warto pamiętać, że negatywne komentarze w Internecie nie zawsze przekładają się na sprzedaż (patrz przykład z giereczkowa: Call of Duty: Infinite Warfare, którego zwiastun był najgorzej ocenianym filmem w serwisie YouTube, a i tak tytuł dobrze się sprzedał; panowie z Activision Blizzard płakali w drodze do banku).

Na razie pozostaje nam czekać na oficjalną zapowiedź erpega w uniwersum Harrego Pottera, bo póki co, dalej piszemy o grze, która teoretycznie "nie istnieje".

Bartek Witoszka

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)