My Time At Portia - wideorecenzja. Piętnastoletnia whisky czy rozwodniony soczek?

My Time At Portia - wideorecenzja. Piętnastoletnia whisky czy rozwodniony soczek?

My Time At Portia - wideorecenzja. Piętnastoletnia whisky czy rozwodniony soczek?
Joanna Pamięta - Borkowska
31.01.2019 11:15, aktualizacja: 04.02.2019 21:31

W oczekiwaniu na wieści o kolejnej części Stardew Valley...

My Time At Portia zapowiadała się na grę idealną dla wielbicieli Stardew Valley czy Havest Moon, z którą można spędzić wiele wieczorów. Wrzucono do niej sporo elementów, które powinny urozmaicić rozgrywkę i zapewnić każdemu po trosze tego, co lubi najbardziej w tego typu produkcjach, od rozbudowanego craftingu po eksplorację, na walce skończywszy. Czy tak się stało? Na to pytanie odpowie Paweł Wysowski. Zapraszamy do obejrzenia filmu!

Platformy: PC, PS4, Xbox One, Switch

Producent: Panthea Games

Wydawca: Team 17

Data premiery: 15.01.2018 (PC, na pozostałe platformy w maju)

Wersja PL: Nie

Wymagania sprzętowe: Windows 7-10, Intel i3, 6 GB RAM, Nvidia GeForce GTX 660 2GB

Grę do recenzji dostarczył wydawca. Graliśmy na PC. Gameplay pochodzi od redakcji.

Wideo przygotował Paweł Wysowski. Więcej naszych materiałów wideo znajdziecie na kanale YouTube Polygamii.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)