Chętni, by kupić w ciemno grę, która ukaże się za pół roku?
Metro: Exodus zaliczyło już dość spore opóźnienie, a obecnie premiera gry zaplanowana jest na 22 lutego 2019. Wygląda jednak na to, że tym razem premiera dojdzie już do skutku, bo twórcy podzielili się informacjami dotyczącymi zawartości edycji specjalnych gry oraz bonusów za zamówienie przedpremierowe (zależnych od platformy). Do wersji na Xboksa One dołączone będzie Metro 2033 Redux, na PC będzie to soundtrack oraz artbook w wersji cyfrowej. Posiadacze PS4 będą musieli natomiast zadowolić się specjalnym, zimowym motywem z gry. Można powiedzieć, że współpraca z Microsoftem została tu wyraźnie zaakcentowana.
Metro Exodus - Pre-Order Available Now [UK]
Ponadto doczekamy się edycji kolekcjonerskiej, nazwanej Aurorą. Co więcej, wystartowało już zamawianie preorderów. Za 80 funtów (dla porównania podstawka kosztuje na Steamie 215 zł) otrzymamy oprócz gry także karnet sezonowy, steleelbooka, opakowanie przestawiające tytułową aurorę oraz papierowy artbook. Nie wiadomo jeszcze, czy wydanie będzie dostępne w Polsce. Na steamie można natomiast znaleźć także nieco tańsze Gold Edition (305 zł), w ramach którego dostaniemy w pakiecie podstawkę oraz dostęp do wszystkich późniejszych dodatków.
Twórcy gry zapowiedzieli też, że już 20 sierpnia, dzień przed nadchodzącym Gamescomem, ukaże się nowy trailer ich gry. Chociaż osobiście należę raczej do anty fanów powieści Głuchowskiego (precz z anglojęzycznymi transkrypcjami-potworkami), akurat obie gry z serii odebrałem jako bardzo satysfakcjonujące, narracyjne shootery. Wizja ludzkości mieszkającej pod ziemią i odtwarzającej między innymi III Rzeszę nie raziła mnie w grze aż tak bardzo jak na papierze. Jestem bardzo ciekawy jak tym razem twórcy poradzą sobie z otwartym światem, i w jak dużym stopniu wspomniany już pociąg Aurora okaże się "bohaterem" całości.
Krzysztof Kempski
