Masz dość bojkotów L4D2? Wyślij Valve do Australii!

Masz dość bojkotów L4D2? Wyślij Valve do Australii!

Michał Stopa
14.09.2009 14:17

Po wizycie przywódców bojkotu Left 4 Dead 2 w siedzibie Valve, członek społeczności tworzącej fanowskie kampanie do gry żartobliwie wysłał firmie e-maila, w którym żali się, że to nie on został zaproszony do siedziby firmy, dodatkowo namawiając, żeby twórcy sprawdzili stworzone przez niego kampanie. Gabe Newell pociągnął żart dalej, sugerując, że Valve bojkotuje jego kampanie.

Użytkownik Joe W-A, o którym mowa, po otrzymaniu powyższego e-maila napisał: "Czy... czy to znaczy, że to ja was muszę tutaj zaprosić?". Gabe na to: "Mnie i Erika".

W związku z takim 'obrotem' sprawy, Joe założył zbiórkę pieniężną aby zebrać kwotę wymaganą, aby sprowadzić do Australii Gabe'a Newella i Erika Johnsona, żeby mogli zobaczyć stworzoną przez niego kampanię.

Gracz zebrał już, o dziwo, ponad 400 dolarów. Choć nie jest to wystarczająca suma aby zagwarantować pracownikom Valve przyjemny i bezpieczny przelot, organizator zbiórki obiecał, że jeśli Gabe i Erik się rozmyślą, bądź nie uda się zebrać wystarczająco wysokiej kwoty, wszystkie pieniądze wpłaci na rzecz organizacji charytatywnej Penny Arcade, czyli Child's Play.

fot.: Valve

Źródło artykułu:WP Gry
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)