Marzenie się nie spełni, Dizzy nie powróci do świata gier

Marzenie się nie spełni, Dizzy nie powróci do świata gier

Marzenie się nie spełni, Dizzy nie powróci do świata gier
marcindmjqtx
13.12.2012 11:26, aktualizacja: 05.01.2016 16:27

A miało być tak pięknie!

23 listopada zachwycony pisałem o nowej kampanii na Kickstarterze - bracia Oliver, oryginalni twórcy Dizzy'ego, bohatera-jajka, postanowili stworzyć nową grę z jego udziałem. Miała to być największa i najlepsza jego przygoda w historii. Trochę platformówka, trochę przygodówka - dokładnie tak jak lata temu - pełna znanych postaci i miejsc, a także rzeczy zupełnie nowych. Wspomnienia z NES-a, C64 i innych platform miały powrócić.

Niestety, nie powrócą. Bracia Oliver założyli, że do stworzenia Dizzy Returns będą potrzebowali 350 tysięcy funtów. Od startu udało im się uzbierać niecałe 25 tysięcy, a do końca akcji zostało tylko 8 dni. Teoretycznie mają jeszcze szanse, ale musieliby zbierać 40 tysięcy dziennie. Powiedzmy sobie szczerze: to nierealne.

I przyznają tak sami bracia Oliver, dziękując jednocześnie wszystkim za wparcie.

Co teraz stanie się z grą? Niestety, nie powstanie (chyba, że nagle zjawi się tajemniczy inwestor z walizką pieniędzy, ale śmiem w to wątpić). Twórcy przyznają, że może jeszcze kiedyś powrócą do Dizzy'ego, ale na pewno nie w tak ambitnej i rozbudowanej formie, jak w przypadku Dizzy Returns.

Niestety, stało się to, czego się wszyscy obawiali - 350 tysięcy funtów okazało się zbyt dużą kwotą (dla porównania - na nowe Giana Sisters potrzebne było 150 tysięcy dolarów i taką kwotę udało się uzbierać).

Szkoda.

Tomasz Kutera

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)