Były dziennikarz IGN-u twierdzi, że Insomniac ma coś jeszcze do powiedzenia w tym temacie.
To seria bliska sercu nie tylko Adama. W swej recenzji remake'a pierwszej części (która ukazała się w 2002 roku) Paweł Olszewski zaznaczył, że Ratchet & Clank bawi tak samo jak przed laty. Insomniac odrobił pracę domową na piątkę z plusem, udoskonalając, ale nie wypaczając oryginał (co zresztą nie powinno dziwić, w końcu trzymają pieczę nad tytułem od samego początku).
Z kolei film okazał się, w ocenie Pawła znowuż, nudnym niewypałem, który zniechęci nawet fanów gry.
I od tamtej pory zrobiło się o tytule cicho. Zachęceni remakiem nowi fani oraz ukontentowani małą liczbą zmian weterani muszą zadowolić się rzewnymi powrotami. Ale... może coś się w tej sprawie niedługo zmieni? Oto bowiem Colin Moriarty puścił w ostatnim podcaście plotkę na temat dalszych przygód Ratcheta i Clanka.
Colin Moriarty to jest nazwisko, które kiedyś wielokrotnie pojawiało się w związku ze sprawdzonymi przeciekami. Swego czasu pracował on w IGN, gdzie zajmował się, między innymi, wszelkimi sprawami związanymi z PlayStation. Można zatem domniemywać, że posiada jakieś tam kontakty w firmie. W 59 odcinku podcastu KnockBack stwierdził, że jest całkiem prawdopodobne, iż w sprawie przygód Ratcheta i Clanka nie zostało wypowiedziane ostatnie słowo.
Oczywiście, spragnieni kontynuacji serii fani w myk podchwycili jego wypowiedź:
Ani Sony, ani Insomniac nie pisnęły słowa w tej sprawie. Wypowiedź Moriarty'ego znajdziecie tutaj, w 1:14:40. Rozmowa toczy się ogólnie na temat najlepszych gier konsolowych i po tym, jak Moriarty wspomina Ratcheta & Clanka z 2016 roku, dodaje, że to na pewno nie ostatnie, co ma do powiedzenia Insomniac w tym temacie.
