...jeśli jego kolejny projekt okaże się niewypałem. Oznajmił to na swoim Twitterze.
„Następny projekt zmierzy się z kilkoma rodzajami tabu. Jeśli to zepsuję, będę musiał prawdopodobnie opuścić branżę”.
Wątki religijne? Homoseksualizm? Dyskryminacja na tle rasowym? Pozostaje tylko przypuszczać, jakie kontrowersyjne kwestie twórca serii Metal Gear Solid, poruszy w swojej kolejnej grze.
„Nie chcę jednak omijać tych problemów. W tym roku kończę 47 lat. Minęły już 24 lata odkąd zacząłem tworzyć gry. Dzisiaj mam sprzymierzeńca, który będzie mnie wspierał w moim pomyśle, pomimo tego, że jest nim tylko jedna osoba. Dobry początek” - zakończył Kojima.
Czekamy więc na to, co tym razem wymyśli jeden z najsłynniejszych ludzi w branży. Plotki głoszą, że może to być kolejny Zone of the Enders.