God of War nie będzie miał DLC, bo świat nie jest gotowy na wielkie pomysły twórcy gry

Ojej, jestem taki ambitny, ojej ojej.

Cory Barlog, główny producent najnowszej części serii God of War, która właściwie z serią God of War nie ma nic wspólnego, ale co tam, no więc Cory Barlog postanowił przypomnieć na Twitterze, że odpowiedzialne za grę studio nie planuje żadnych DLC.

Historia opowiedziana przez grę jest więc zamknięta i nic nie będzie do niej dodawane. To chyba samo w sobie warte pochwały.

Jednocześnie jednak warto przypomnieć, że Cory Barlog mocno rywalizuje z Davidem Cage'em o nagrodę najbardziej pretensjonalnego twórcy gier imienia Petera Molyneux i podać główny powód, dla którego nie będzie DLC. Otóż pomysł Cory’ego był zbyt ambitny.

Jak mówił producent w styczniu tego roku:

Cory porównywał swoje plany do czegoś w rodzaju Left Behind z The Last of Us albo Lost Legacy do Uncharted 4 - DLC tak dużych, że zostały wydane jako osobne produkty.

Ja oczywiście jestem zbyt prostym człowiekiem, żeby zrozumieć, czemu w takim razie nie zrobili tego w dokładnie ten sam sposób, szczególnie, że takie Left Behind chociażby jest dużo lepsze od podstawowego The Last of Us. Dlatego pewnie nie jestem producentem w Sony.

Dominik Gąska