Geoff Keighley trzymał w rękach pada do PS5 i postanowił o tym opowiedzieć

Haptyczny, adaptacyjny, czarno-biały.

Jako część trwającej "wirtualnej imprezy" Summer Game Fest jej organizator - Geoff Keighley - opowiedział i pokazał, jak gra się na padzie PlayStation 5. Nowy kontroler, nazwany DualSense, wzbudza emocje od prezentacji pierwszych zdjęć. A jak trzyma się go w dłoniach, jak się na nim gra?

Geoff miał okazję zagrać na tym kontrolerze jako pierwsza osoba na świecie poza Sony - jak przyznał później w rozmowie z nim szef marketingu PlayStation, Eric Lempel. Z tego też powodu jego zachwyty (bo zachwyty oczywiście były) należy z pewnością traktować z pewnym przymrużeniem oka. Nikt nie dałby mu tego pada, by go krytykował.

Ale! Nawet na wideo widać, że kontroler wydaje się solidniejszy, masywniejszy od pada PlayStation 4 (a to dobrze). Przyznaje to również Keighley, zaznaczając jednocześnie, że DualSense nie sprawia przy tym wrażenia wyraźnie cięższego. Geoff mówi również, że jest to najbardziej istotna zmiana kształtu kontrolera konsoli od czasów pierwszego PlayStation.

Dwie największe nowości kontrolera, które sprawdził prowadzący, to tzw. "adaptacyjne spusty" i haptyczny feedback. Pierwsza z nich pozwala twórcom gier na zmienianie oporu, jaki stawiają spusty, by wywołać konkretne wrażenie (np. naciągania strzały w łuku czy ściskania sprężyny). Druga wprowadzić ma nowe sposoby wykorzystania wibracji, żeby np. wyzwalać wrażenie dotykania różnego rodzaju powierzchni.

Ostatnią rzeczą, o której wspominał Keighley jest dużo lepszej jakości głośniczek w kontrolerze. Tutaj jestem najbardziej sceptyczny, no bo to ciągle mały głośniczek, z którego pewnie będzie ledwo co słychać. Prowadzący pokaz twierdził jednak, że potrafi on wręcz generować ciekawe harmonie z dźwiękiem gier dochodzącym z dużych głośników. Hmm.

Podczas wspomnianego krótkiego wywiadu z szefem marketingu Sony Geoff spytał również, czy możemy spodziewać się innych wersji kolorystycznych kontrolera i konsoli. Eric Lempel odpowiedział jedynie tyle, że firma nie jest jeszcze gotowa, by o tym mówić. Dowiemy się w przyszłości.

Wszystkiemu towarzyszył mocno pocięty i bardzo krótki pokaz gry Astro's Playroom - swego rodzaju rozbudowanego technologicznego dema, które będzie dołączane do każdego PS5. Jego rolą będzie właśnie zaprezentowanie nowych możliwości kontrolera.

Dominik Gąska