Chociaż na pewno nie nastąpi to w najbliższym czasie, to jednak Sony poważnie rozważa możliwość udostępniania dev kitów PSP zupełnie za darmo. Obecnie za SDK Sony pobiera opłatę w wysokości około 1500 dolarów, swój sprzęt za darmo udostępnia natomiast Apple.
Widać to wyraźnie w przypadku iPhone'a i liczbie dostępnych na niego gier, tego właśnie obawia się Sony - zalewu olbrzymiej ilości produkcji o marnej jakości:
"Za jakiś czas możemy zastanowić się nad zupełnie darmowym modelem. Obecnie oczekujemy na portfolio dobrych gier. Inaczej niż w przypadku App Store chcemy wspierać każdego kto dla nas tworzy, a nie zostawiać deweloperów samym sobie. W tej chwili nie jesteśmy zainteresowani udostępnieniem deweloperom darmowego dostępu, ale za to bez pomocy.
Zupełnie otwarty dostęp jest ryzykowny, przykładem może być posiadanie 6 000 aplikacji, gdzie prawdopodobnie tylko trzydzieści zostało odkrytych przez konsumentów. Niektóry twórcy pracujący na App Store i PSP Minis mówią nam, że wolą nasze podejście, ponieważ zapewnia im to lepszą rozpoznawalność.
Nie skupiamy się wyłącznie na podążaniu w stronę App Store. Wiemy natomiast, że będziemy musieli rywalizować na tej płaszczyźnie i uważam, że w pewnym momencie damy deweloperom dostęp, który pozwoli na podążanie w tym kierunku.
W Sony przede wszystkim musimy stworzyć Minis jako własną kategorię".
fot.: Sony